Krystyna i jej nienarodzone dziecko zmarli podczas zabiegu. 34-latka osierociła sześcioro dzieci
Tragedia w kujawsko-pomorskim: Sześcioro dzieci osierocone po nagłej śmierci 34-letniej Krystyny, która zmarła w siódmym miesiącu ciąży w wyniku niekontrolowanego krwotoku. Społeczność lokalna jest wstrząśnięta tym dramatem, a dzieci potrzebują pilnego wsparcia, aby poradzić sobie z tą niewyobrażalną stratą.
Niewyobrażalna tragedia dotknęła rodzinę z Kujawsko-Pomorskiego, pozostawiając sześcioro dzieci bez opieki matki. 34-letnia Krystyna, będąca w siódmym miesiącu ciąży, zmarła niespodziewanie na skutek krwotoku. Informacje o tym smutnym wydarzeniu podał program "Interwencja", emitowany na antenie Polsatu. Nieszczęśliwe zdarzenie miało miejsce 29 maja 2023, kiedy to, mimo pilnej interwencji chirurgicznej, zmarła nie tylko Krystyna, ale również jej nienarodzone dziecko.
Ciężarna 34-latka zmarła, pozostawiając sześcioro dzieci
Rafał Szymański, będący partnerem Krystyny, ujawnił, że o godzinie drugiej w nocy został obudzony przez 34-letnią kobietę. Z przerażeniem zobaczył, że stała ona w kałuży krwi.
- Pogotowie przyjechało dość szybko, w dziesięć minut. Odprowadziłem ją, to na własnych nogach weszła do karetki - opowiada mężczyzna.
Po wezwaniu pogotowia, panią Krystynę przetransportowano do szpitala w Świeciu. Po dokładnym badaniu lekarze stwierdzili zgon nienarodzonego dziecka i podjęli decyzję o natychmiastowej operacji. Niestety, w trakcie tego zabiegu pani Krystyna zmarła.
Dzwoniłem co 10 minut na jej telefon i żadnego odzewu. O 4:45 doktor do mnie zadzwonił i przekazał mi, że musieli zrobić cesarskie cięcie. Wyciągnęli martwe dziecko i matka też nie żyje – wspomina Rafał Szymański.
Janusz Borucki, prokurator rejonowy w Świeciu, wyjaśnia, że prowadzone jest postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci pani Krystyny. Na ten etap nie ma żadnych wskazań sugerujących błąd medyczny. Prokurator oczekuje na kompleksową opinię zakładu medycyny sądowej, która pozwoli ustalić przyczynę śmierci ciężarnej.
Sześcioro dzieci zostało bez mamy
Sześcioro dzieci zostało osieroconych po śmierci pani Krystyny. Pan Rafał, jej partner życiowy przez ostatnie osiem lat, podjął się opieki nad nimi. Wspólnie utworzyli rodzinę, będąc rodzicami dwóch córek: dwuletniej Ali i czteroletniej Zosi. Jednak pan Rafał również pełnił rolę ojca dla czwórki synów pani Krystyny z poprzedniego małżeństwa. Chłopcy wyrażają chęć pozostania pod opieką "wujka" Rafała.
Adam Licznerski, wójt gminy Bukowiec, podkreśla, że to ogromna tragedia. Wyraża również uznanie dla pana Szymańskiego, który stara się podjąć opiekę nad całym rodzeństwem. Licznerski uważa, że byłoby to dobre rozwiązanie, gdyby dzieci mogły pozostać razem i funkcjonować pod opieką partnera zmarłej kobiety.
Pomimo skromnych warunków życia, rodzina dotychczas była w stanie sobie poradzić. Jednak po nagłym przejęciu opieki nad dziećmi przez pana Rafała i przerwaniu z tego powodu przez niego pracy, sytuacja finansowa rodziny stała się tragiczna. Obecnie wszyscy pilnie potrzebuje wsparcia.
Mama wszystko ogarniała, łączyła. Zapamiętam ją jak najlepiej. Zawsze jak przychodziłem i miałem jakiś problem, to mi pomogła. Teraz trzeba sobie radzić samemu jakoś. Ale wszystko się poukłada z czasem – mówi 16-letni Mikołaj.
Krwotok w ciąży
Krwotok z pochwy w czasie ciąży to objaw, któremu nie można bagatelizować. Szczególnie w pierwszym trymestrze może przybierać różne formy - od delikatnego plamienia po obfite krwawienie z obecnością skrzepów. Nawet 20-30% kobiet w pierwszym trymestrze doświadcza krwawienia. W drugim i trzecim trymestrze przyczyny krwawienia zazwyczaj są inne niż na początku ciąży, a w tym okresie krwawienie jest nietypowe. Ważne jest, aby pamiętać, że krwawienie z pochwy po 28. tygodniu ciąży jest sytuacją alarmową, która wymaga natychmiastowej konsultacji lekarskiej.