Koronawirusem można zarazić się dwa razy? Eksperci wciąż prowadzą badania

Osobie zakażonej koronawirusem udaje się wyzdrowieć. Czy może zarazić się drugi raz? Eksperci wciąż prowadzą badania nad taką ewentualnością, a ich dotychczasowe wnioski nie są jednoznaczne. Badacze próbują również sprawdzić, czy zwycięska walka z wirusem zwiększa odporność organizmu.

Pytań dotyczących pandemii koronawirusa na świecie wciąż przybywa. Jedną z najbardziej nurtujących kwestii jest ta dotycząca możliwości powtórnego zakażenia wirusem z Chin. Czy to możliwe, by ozdrowieniec ponownie się zaraził? Odpowiedzi ekspertów nie są jednoznaczne, wciąż trwają badania w tym zakresie.

- Koronawirus jest nowym zjawiskiem, więc jeszcze nie wiadomo, jak długo trwa ochrona po wyzdrowieniu i czy w ogóle taka ochrona zachodzi - mówi immunolog Peter Openshaw z londyńskiego uniwersytetu Imperial College London, cytowany przez anglojęzyczny tygodnik New Scientist.

Zdaniem Iry Longini z Uniwersytetu Floryda, nie ma dowodów ani na to, że ozdrowieniec zyskuje odporność, ani na to, że powtórne zakażenie jest możliwe. - Tak naprawdę nie wiemy, czy w przypadku koronawirusa może nastąpić proces ponownego zakażenia po wyzdrowieniu - podkreśla w rozmowie z New Scientist.

Profesor Jon Cohen, emerytowany ekspert ds. infekcji z Brighton and Sussex Medical School, w rozmowie z brytyjskim dziennikiem The Guardian potwierdza, że jest zbyt dużo niewiadomych, by mieć pewność, co do kwestii związanych z powtórnymi zakażeniami lub zyskiwaniem odporności po wygranej walce z koronawirusem. 

- Bardzo prawdopodobne jest jednak, biorąc za przykład inne infekcje wirusowe, że po zakażeniu osoba na ogół będzie odporna i nie dostanie jej ponownie. Zawsze może zdarzyć się dziwny wyjątek, ale z pewnością znajdzie się na to stosowne wyjaśnienie - mówi prof. Cohen.

Takie opinie pojawiają się najczęściej wśród ekspertów na całym świecie, którzy badają wpływ koronawirusa na organizm. Ich zdaniem, ponowne zakażenie jest bardzo mało prawdopodobne. Nie oznacza to jednak, że niemożliwe. Wciąż prowadzone są badania i jest zbyt wcześnie, by odpowiedzieć na to pytanie jednoznacznie. 

Lekarze przypominają za to o tym, że codziennie trzeba pamiętać o wszelkich środkach ostrożności minimalizujących ryzyko zakażenia. Nie dotykanie twarzy, częste mycie dłoni, używanie masek i rękawic ochronnych to zaledwie kilka z nich. W czasie trwania epidemii, trzeba zwracać uwagę niemal na wszystko, co robimy, by zwiększyć ochronę zdrowia i swoje bezpieczeństwo.

Bartosz Wojsa