Koronawirus w Polsce: jak się nie zarazić podczas biegania?
Od 20 kwietnia znów będzie można biegać w lasach i parkach. Ale choć bieganie jest zdrowe i wzmacnia odporność, warto pamiętać, że biegając nie możemy czuć się w pełni bezpiecznie, jeśli niedaleko znajdują się inni ludzie - każdy z nich może być potencjalnym nosicielem i zarażać koronawirusem. Warto więc wiedzieć, jak nie zarazić się koronawirusem podczas biegania.
Od poniedziałku znikają pierwsze ograniczenia. Choć nadal obowiązują pewne zasady bezpieczeństwa - trzeba będzie zachować dwa metry odstępu od innych, a w miejscach publicznych obowiązkowo zakrywać nos i usta - to jednak w sklepach w tym samym czasie będzie mogło przebywać więcej osób, niż do tej pory, a młodzież powyżej 13. roku życia będzie mogła wyjść na ulicę bez opiekuna.
Znów też będzie można pójść do parku na spacer, czy do lasu, by pobiegać. Ta ostatnia możliwość szczególnie cieszy tych wszystkich, którym przez ostatnie tygodnie bardzo brakowało biegania. Warto jednak pamiętać, że zagrożenie nadal istnieje. I wiedzieć, jak nie zarazić się koronawirusem podczas biegania.
Biegaj z dala od innych ludzi. Po zdjęciu zakazu biegacze zapewne tłumnie ruszą do lasów i parków. Lepiej trzymać się jednak z daleka. Badacze z firmy Ansys, która specjalizuje się w profesjonalnych symulacjach komputerowych sprawdzili, w jaki sposób w powietrzu roznoszą się kropelki, które wydobywają się z ust biegaczy podczas wydechu.
Animacja, którą przygotowali pokazuje, że zalecane przez epidemiologów dwa metry odstępu nie będą dla biegaczy żadną gwarancją bezpieczeństwa - aerozole roznoszą się znacznie dalej, nawet na kilkanaście metrów, a być może jeszcze dalej - sporo zależy od wilgotności powietrza oraz kierunku i siły wiatru.
Ciekawe jest to, że bieganie za kimś jest bardziej ryzykowne, niż bieganie obok siebie: wbiegamy bowiem w niewidoczną gołym okiem "chmurę" aerozoli, w której obecny może być koronawirus.
Nie zdejmuj maseczki ochronnej. Jest ona obowiązkowym warunkiem tego, by móc biegać po parku lub lesie bez ryzyka mandatu. Ale ciężko się w niej oddycha i niejednego biegacza zapewne skusi, by ją zsunąć na szyję.
Lepiej tego nie robić z powodów opisanych powyżej: jak pokazał eksperyment, jeśli obok nas przebiegnie ktoś, kto jest chory na COVID-19, ale przechodzi infekcję bez objawów, wirus znajduje się w powietrzu, które ta osoba wydycha. I roznosi się nawet na 20 metrów. Maseczka ochronna w pewnym stopniu ochroni cię przed zagrożeniem.
Wielu lekarzy nie zaleca natomiast biegania w maseczce ochronnej, jeśli nikogo nie ma w pobliżu: biegając w maseczce szybciej się zmęczymy, będziemy również za szybko oddychać, co może negatywnie wpłynąć na równowagę kwasowo-zasadową organizmu.
Polecamy także:
- Jak zrobić filtr do maseczki w domu?
- Maseczki wielokrotnego użytku - jak o nie dbać?
- Czy dzieci też powinny nosić maseczkę?
- Jak samodzielnie zrobić najprostszą maseczkę na twarz?
- Jak zdjąć i gdzie wyrzucić maseczkę jednorazową?