Koronawirus: Polacy wiedzą o nim więcej, niż Chińczycy

2020-04-22 14:53

Co Polacy wiedzą o koronawirusie i co robią, by chronić się przed zakażeniem? Wyniki badania, jakie przeprowadzono na całym świecie pokazują, że wiemy całkiem sporo i nie obawiamy się koronawirusa aż tak, jak mieszkańcy innych krajów - wielu Polaków uważa, że to łagodna odmiana grypy i nie należy się nim przejmować. Jakie jeszcze wnioski płyną z tego badania?

Koronawirus a PNO - ruszyły dostawy leków do domów pacjentów
Autor: Getty Images

Badanie zostało zrealizowane między 27.03 a 15.04.2020 w 15 krajach na całym świecie w ramach sieci niezależnych agencji badawczych IRIS (w Polsce realizowało je ARC Rynek i Opinia). Przyjrzyjmy się wynikom tego badania.

Jak czytamy w komunikacie prasowym, Polacy, tuż za Chińczykami, są najbardziej świadomi tego, że koronawirus przenosi się drogą kropelkową. 90% Polaków twierdzi, że wie, jakie są objawy koronawirusa, 39% uważa, że ma na ten temat wiedzę szczegółową.

Co czwarty Polak uważa, że tylko osoby po 70-tym roku życia i te, które mają problemy zdrowotne powinny się obawiać zarażenia koronawirusem. Z kolei 87% Polaków twierdzi, że stosuje się do zasad społecznego dystansowania.

Opinie Polaków na temat zdrowotnych aspektów koronawirusa i zaleceń odnoście zachowania w porównaniu z innymi krajami:

  • Wirus może być przenoszony drogą kropelkową (90%) – Polacy są, obok Chińczyków, najbardziej świadomi tego zagrożenia
  • Osoby, które są zarażone koronawirusem, ale nie mają objawów, mogą go przekazywać tak samo łatwo jak osoby z objawami (86%) – taką świadomość ma zdecydowana większość osób w poszczególnych krajach. Mimo, że odsetek osób z takim przekonaniem jest wysoki, to jednak Polska znalazła się tutaj na trzecim miejscu od końca – mniejszą świadomość w tym zakresie mają tylko mieszkańcy Indii i Korei Południowej
  • Każdy powinien zachowywać się tak, jakby był zarażony i zachowywać dystans społeczny (82%) – Polacy są wśród czterech krajów (Meksyk, Chiny, Południowa Korea), w których ta opinia najrzadziej uważana jest za właściwą 
  • Każdy, kto ma objawy koronawirusa, powinien się odizolować i zgłosić do lekarza pierwszego kontaktu (80%) – Polacy są wśród trzech krajów (Japonia, Wielka Brytania) najrzadziej wskazujących to zachowanie jako właściwe
  • Wirus może być przenoszony przez dotykanie przedmiotów, których wcześniej dotknęła osoba zarażona (80%) – Polacy są wśród trzech krajów (Południowa Korea, Japonia), w których to przekonanie jest reprezentowane przez najniższy odsetek badanych
  • Wirus może być przenoszony wyłącznie przez bliski kontakt z zarażonym, zwłaszcza jak zarażona osoba kaszlnie (58%) – Polacy są wśród trzech krajów (Irlandia, Japonia), w których to przekonanie jest reprezentowane przez najniższy odsetek badanych.
Infografika 1
Autor: materiały prasowe

Co robimy, by by uniknąć zakażenia? Przede wszystkim częściej niż dotychczas myjemy ręce (79%), unikamy aktywności, które wymagają kontaktu z drugim człowiekiem (66%), unikamy też transportu publicznego (61%). Połowa Polaków (49%) nosi jednorazowe rękawiczki poza domem, a 37% zrezygnowało z planowanych podróży.

Mycie rąk to najczęściej wskazywany sposób na uniknięcie zakażenia we wszystkich krajach. Wyjątek stanowią Chiny i Korea Południowa, gdzie na pierwszym miejscu pojawiło się noszenie maseczek poza domem. Na dwanaście badanych krajów aż w dziewięciu na drugim miejscu pojawiło się unikanie aktywności wymagających kontaktu z drugim człowiekiem. 

 - Z naszego badania wynika, że na tle innych krajów Polacy tak bardzo nie obawiają się koronawirusa. Może to wynikać z kilku czynników. Po pierwsze – skala zachorowań jest mniejsza niż w innych krajach. Po drugie – szybko wprowadzone zostały obostrzenia, które mogą dawać poczucie bezpieczeństwa i panowania nad żywiołem. – komentuje dr nauk ekonomicznych Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia.

I dodaje: - Poziom wiedzy na temat zachowań jest bardzo wysoki we wszystkich badanych krajach. Polacy wpisują się tutaj w trend światowy. Dodatkowo, wprowadzenie obowiązku noszenia maseczek jest zgodne z trendem w Chinach czy w Korei Południowej – warto zauważyć, że świadomość, że wirus rozprzestrzenia się drogą kropelkową jest najwyższa w Chinach i Polsce. Różnice między krajami w priorytetowych zachowaniach mogą wynikać z lokalnych działań ministrów zdrowia, którzy zwracają uwagę na różne sposoby zapobiegania. 

Infografika 2
Autor: materiały prasowe
Sonda
Czy uważasz, że testy na koronawirusa powinny być powszechne i obowiązkowe?
Koronaporadnik Adama Federa „Będzie Dobrze". Sposoby na nudę podczas kwarantanny.

Polecamy także:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki