Koronawirus: kto nie musi zasłaniać twarzy? Jak uzyskać zwolnienie z tego obowiązku?

Zasłanianie ust i nosa w przestrzeni publicznej od 16 kwietnia będzie obowiązkowe - nakaz wprowadzono po to, by powstrzymać epidemię koronawirusa. Ale nie dla każdego - są osoby, które twarzy zasłaniać nie muszą. Które, i w jaki sposób uzyskać zwolnienie z tego obowiązku?

Zgodnie z rozporządzeniem, które zacznie obowiązywać w Polsce od 16 kwietnia, niemal każdy z nas, kto wychodzi z domu, musi mieć twarz zasłoniętą - najlepiej maseczką, ale do tego celu można wykorzystać również przyłbicę, bandanę czy szalik. W chwili pisania tego artykułu projekt rozporządzenia po raz kolejny został skierowany do rozpatrzenia (i akceptacji) przez Radę Ministrów - z jego pełną treścią można zapoznać się POD TYM LINKIEM. 

Kto nie musi nosić maseczki?

Zgodnie z projektem rozporządzenia z obowiązku noszenia maseczek zwolnione są jednak pewne grupy osób. Jakie konkretnie? Ust i nosa nie muszą zasłaniać:

• dzieci do ukończenia 4. roku życia;
• osoby, która nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym albo głębokim lub niesamodzielności; okazanie orzeczenia lub zaświadczenia w tym zakresie nie jest wymagane;
• osoby wykonujące czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe w budynkach, zakładach, obiektach, placówkach i targowiskach (straganach), z wyjątkiem pracowników, którzy bezpośrednio obsługują klientów;
• kierowcy publicznych środków transportu zbiorowego;
• duchowni w trakcie obrzędów religijnych;
• żołnierze i funkcjonariusze wywiadu, wykonujący zadania służbowe.

Projekt rozporządzenia nie precyzuje, co oznacza zwolnienie z obowiązku noszenia maseczek z powodu stanu zdrowia.

Jakie choroby powodują trudności w oddychaniu?

Ponieważ w poprzedniej wersji projektu rozporządzenia była mowa o tym, że z obowiązku noszenia maseczki zwolnione będą osoby mające trudności w oddychaniu, przyjrzyjmy się więc bliżej chorobom, które mogą powodować takie problemy.

Do najczęstszych, zwłaszcza o tej porze roku, można zaliczyć różnego rodzaju alergie wziewne,  które powodują obrzęk śluzówki nosa, utrudniając swobodny przepływ powietrza.

Trudności w oddychaniu występują również m.in. w przebiegu astmy oskrzelowej, zapalenia płuc, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POCHP), a także w chorobie niedokrwiennej serca. Są również jedną z dolegliwości, jakie towarzyszą chorobie śródmiąższowej płuc, stabilnej chorobie wieńcowej, a także niedokrwistości.

Czy astmatycy i alergicy nie muszą nosić maseczek?

Na to pytanie - do momentu doprecyzowania przepisów - nie znajdziemy odpowiedzi w rządowym rozporządzeniu. Alergolodzy są zdania, że astmatycy, którzy regularnie przyjmują leki, nie powinni z powodu noszenia maseczek odczuwać dodatkowych problemów z oddychaniem - jeśli jednak oddycha im się wyraźnie ciężej, powinni z maseczek zrezygnować. Pytanie tylko - czy nie dostaną za to mandatu?

Katarzyna Hubicz