Wakacje w Europie jednak możliwe? Zobacz, które kraje chcą przyjąć turystów
Nie wyobrażasz sobie wakacji w kraju, tęsknisz za ciepłym greckim morzem, włoską pizzą, chorwackimi rybami prosto z grilla? Być może uda ci się zrealizować te pragnienia jeszcze w tym roku: coraz więcej popularnych wśród Polaków krajów rozważa wpuszczenie turystów jeszcze w te wakacje. Dokąd - być może - uda nam się pojechać?
Jak informuje CNN, we środę Unia Europejska przedstawiła wstępny plan działania dotyczący ponownego otwarcia wewnętrznych granic państw unijnych, bezpiecznego odmrożenia usług hotelarsko-gastronomicznych, a także wznowienia połączeń kolejowych, lotniczych, morskich i drogowych. To, jak podkreśla CNN, sytuacja, na którą z niecierpliwością czekają nie tylko właściciele obiektów turystycznych, ale też miliony osób, które desperacko chcą cieszyć się choć odrobiną "europejskiego słońca i kultury po tygodniach zamknięcia w domach".
Państwa, których część krajowych dochodów pochodzi z turystyki zastanawiają się, w jaki sposób ponownie - ale bezpiecznie - powitać wczasowiczów. Niektóre kraje, jak Austria i Niemcy, już otwierają między sobą zamknięte granice wewnętrzne, inne - jak Grecja - podają konkretne daty otwarcia. Niemiecka kanclerz Angela Merkel powiedziała we środę, że wiele ograniczeń na wewnętrznych granicach unijnych zostanie zniesionych do 15 czerwca - a więc jeszcze przed wakacjami.
Póki co jeszcze jest zbyt wcześnie, by mówić o konkretnych rozwiązaniach - unijni przywódcy postulują np. utworzenie specjalnych korytarzy dla podróżnych, które pozwoliłyby tym krajom, które są szczególnie zagrożone kryzysem z powodu zamrożenia branży turystycznej (a wskaźnik infekcji u nich spada lub jest niski), na przyjęcie turystów dopóki granice nie zostaną w pełni otwarte
Unia proponuje również zniesienie ograniczeń w ruchu turystycznym między tymi krajami członkowskim, które mają podobną sytuację epidemiologiczną, innymi słowy - ten sam albo bardzo podobny wskaźnik infekcji koronawirusem. Plan unijny zakłada również opracowanie protokołów bezpieczeństwa dla plaż, kempingów, hoteli, restauracji itp. po to, by chronić i gości, i pracowników - jednym z jego elementów jest możliwość przyjmowania tylko gości po uprzedniej rezerwacji przez nich miejsca. W planie tym znalazł się również zapis o wprowadzeniu aplikacji, dzięki której podróżujący byliby ostrzegani o potencjalnej infekcji koronawirusem.
A jak poszczególne kraje zamierzają znosić ograniczenia w podróżowaniu?
Włochy - zamierzają zezwolić na swobodne podróżowanie po całym kraju już od 3 czerwca. Blokada tego kraju jest znoszona etapami: przez cały maj otwierały się stopniowo muzea i instytucje kultury (w których obowiązują surowe zasady dystansu społecznego, a bilety można kupić wyłącznie przez internet). W czerwcu zostaną otwarte również restauracje i kawiarnie. Turystów do powrotu zachęca m.in. Sycylia, ogłaszając dopłaty do wakacji zarówno dla podróżnych z kraju, jak i z zagranicy.
Chorwacja - 20 proc. PKB tego kraju pochodzi z turystyki, dlatego Chorwatom zależy na jak najszybszym powrocie turystów. Obecne ograniczenia w podróżowaniu prawdopodobnie zostaną utrzymane do 15 czerwca. Urzędnicy mają nadzieję stworzyć już tego lata "bezpieczny korytarz" pomiędzy Chorwacją i Republiką Czeską, a także "innym miejscem, w którym utrzymuje się niski wskaźnik zakażeń". By móc podróżować do Chorwacji, każdy chętny musiałby mieć przy sobie dokumenty potwierdzające, że nie jest zarażony koronawirusem.
Francja - póki co granice tego kraju zamknięte są do 15 czerwca, a do 24 lipca (co najmniej) każdy podróżny - zgodnie z obowiązującymi obecnie zasadami - będzie podlegał obowiązkowej kwarantannie.
Grecja - ten kraj ma nadzieję powitać pierwszych gości z Europy już w czerwcu: 18 maja mają zostać zniesione ograniczenia w podróżowaniu po kraju, 1 czerwca otwarte zostaną hotele, a 1 lipca - sezonowe obiekty noclegowe. Obecnie wszyscy przybywający do Grecji muszą po przylocie zrobić test na koronawirusa, być może takie testy będą musieli również przechodzić turyści.
Hiszpania - w czerwcu w tym kraju ponownie zostaną otwarte plaże, ale Hiszpanie są póki co niechętni przyjmowaniu turystów. Pozwolenie na wznowienie działalności dostały tylko niektóre hotele. 24 maja w Hiszpanii ma się skończyć stan wyjątkowy i wtedy zapadnie decyzja, czy nadal będzie obowiązkowa 14 dniowa kwarantanna dla wszystkich przybywających do kraju podróżnych. Władze tego kraju przyznają jednak, że branża turystyczna w Hiszpanii nie będzie w stanie rozpocząć działalności, dopóki unijne granice nie zostaną w pełni otwarte (zarówno te wewnętrzne, jak i zewnętrzne).
Niemcy - granica z Austrią została już otwarta, ale Niemcy nadal są zamknięte dla odwiedzających spoza UE, a granice z pozostałymi sąsiadami są zamknięte lub strzeżone. Hotelom nie wolno również przyjmować turystów. Kanclerz Angela Merkel zapowiedziała, że w ciągu kilku tygodni sytuacja ulegnie zmianie.
Wielka Brytania - obecnie każdy, kto przybywa do Wielkiej Brytanii musi przejść 14-sto dniową kwarantannę. Hotele prawdopodobnie zaczną otwierać się na początku lipca. Póki co nic więcej nie wiadomo.
Portugalia - w przypadku tego kraju wątpliwe jest, by turyści powrócili przed 2021 rokiem - władze Portugalii w ramach programu: "Nie odwołuj, przesuń" zezwoliły na przesunięcie rezerwacji na przyszły sezon (dotyczy to wszystkich wyjazdów rezerwowanych przez biura podróży, bezpośrednio w hotelach lub Airbn'b, które miały się odbyć między 13 marca a 30 września 2020). Jednak w lipcu tego roku ma być już otwarta większość hoteli, a firmy, które będą przestrzegać rygorystycznych zasad bezpieczeństwa i higieny, otrzymają specjalny certyfikat.
Polecamy także:
- Większość z nas już przeszła koronawirusa? Nowe dane
- Nowe zasady wizyt u fryzjera i kosmetyczki
- Te klamki niszczą koronawirusa. Jak to możliwe?
- Chcesz schudnąć? Nadal możesz jeść, co lubisz. Wypróbuj nasz program dietetyczny
- Do kiedy maseczki będą obowiązkowe? Co grozi za brak maseczki?
- Jak bezpiecznie mierzyć ubrania w przymierzalniach?
- Ile osób naprawdę umarło z powodu epidemii?
- W Polce jest mniej udarów mózgu - ale to nie oznacza nic dobrego
Porady eksperta