"Końska dawka" witaminy D wykończyła jej narządy. Lekarz ostrzega
Bydgoski endokrynolog lek. Szymon Suwała opisał przypadek pacjentki, która za namową znajomego zażywała witaminę D w formie preparatu łączonego z K2 MK7. "Końskie" dawki witaminy D doprowadziły do poważnych problemów ze zdrowiem - w tym kołatania serca, poliurii, uporczywego bólu stawów i brzucha. - Wykorzystujmy preparaty przeznaczone dla ludzi w zdroworozsądkowych, nie absurdalnych dawkach - witaminy, w tym D3, również można przedawkować! - alarmuje ekspert.
Niedobory witaminy D są w Polsce powszechne - jednak preparatów tej witaminy w dawkach leczniczych nie należy przyjmować na własną rękę bez konsultacji z lekarzem. Jej przedawkowanie może mieć bowiem opłakane skutki. Na jeden z takich przypadków zwrócił uwagę w mediach społecznościowych lek. Szymon Suwała z Katedry Endokrynologii i Diabetologii CM UMK w Szpitalu Uniwersyteckim nr 1 w Bydgoszczy.
Końskie dawki witaminy D polecił kobiecie jej znajomy
Bydgoski endokrynolog opisał przypadek 40-letniej pacjentki z niedoczynnością tarczycy w przebiegu choroby Hashimoto, skutecznie leczonej L-tyroksyną. Zgłaszała niepokojące objawy, takie jak osłabienie, kołatania serca, poliurię, a także uporczywy ból stawów, pleców i brzucha.
- Na wizytę zgłosiła się z wynikami badań: TSH, fT3, fT4, anty-TPO (choć ich powtórne oznaczenie w rozpoznanej wcześniej chorobie Hashimoto nie jest konieczne), sód, potas i wapń całkowity. Poza oczywiście podwyższonym stężeniem anty-TPO, uwagę zwracała hiperkalcemia 13 mg/dl (przy normie do 10,5mg/dl). - opisał lekarz.
Hiperkalcemia to nadmiar wapnia w organizmie, do którego może dojść z różnych przyczyn.
- W tym konkretnym przypadku sprawa wydawała się klarowna - było to najpewniej przedawkowanie witaminy D, pacjentka przyjmowała bowiem 50 tys. j. dziennie, w formie preparatu łączonego dla koni, wraz z K2MK7 - polecił jej to znajomy pielęgniarz, zainspirowany filmami jednego z guru medycyny alternatywnej. Do tego, z uwagi na dolegliwości bólowe stawów zaczęła przyjmować kilka tabletek wapnia dziennie... - wyjaśnił lek. Szymon Suwała.
Z powodu objawów 40-latka trafiła do szpitala
Objawy, które miała 40-latka, były na tyle poważne, że mimo jej oporów lekarz skierował ją do szpitala. Jak napisał, jego obawy się potwierdziły - badania wykazały, że kobieta miała ekstremalnie wysokie stężenie witaminy D we krwi (420 ng/ml, podczas gdy poziom optymalny to 30-50 ng/ml).
W badaniach stwierdzono u niej również chorobę wrzodową żołądka, kamicę nerkową, zaburzenia rytmu serca, zaburzenia neurologiczne a także zaburzenia funkcji trzustki - wszystkie na tle hiperkalcemii, spowodowanej przedawkowaniem witaminy D. - Witaminę D odstawiono, wdrożono skuteczne leczenie. Historia zakończyła się szczęśliwie. - podsumował lekarz. I zaapelował: - Wykorzystujmy preparaty przeznaczone dla ludzi w zdroworozsądkowych, nie absurdalnych dawkach - witaminy, w tym D3, również można przedawkować!
Oto możliwe objawy przedawkowania witaminy D
W naszej szerokości geograficznej witaminę D należy profilaktycznie przyjmować niemal przez cały rok. Jej dawki są jednak ściśle określone - zdrowa osoba dorosła powinna dziennie suplementować witaminę D w dawce do 2000 j.m. dla dorosłych i do 4000 j.m. u osób otyłych.
Wyższe, lecznicze dawki, zalecane są przez lekarza w przypadku stwierdzonego niedoboru. Przedawkowanie witaminy D jest niemożliwe wówczas, gdy dostarczamy ją wraz z pożywieniem lub w przypadku ekspozycji na słońce, może natomiast do niego dojść w wyniku niewłaściwej suplementacji.
Objawami przedawkowania witaminy D mogą być:
- bóle brzucha
- złe samopoczucie
- nudności i wymioty
- osłabienie
- zaparcia
- bóle głowy i oczu
- wzmożone oddawanie moczu
- silne pragnienie
- świąd skóry
- pocenie się
- zaburzenia pracy mózgu
- nadpobudliwość, otępienie
Z kolei do skutków nadmiernego poziomu witaminy D zaliczane są:
- hiperkalcemia
- kamica nerek
- zaburzenia pracy trzustki, śledziony, serca
- kamica pęcherzyka żółciowego.