Koniec czekolady za krew? Ministerstwo Zdrowia rozważa poważną zmianę
Zamiast 8 czekolad – zestaw regeneracyjny wspierający zdrowie dawców krwi. Petycja do Ministerstwa Zdrowia postuluje wprowadzenie produktów uzupełniających żelazo, elektrolity i białko. Eksperci podkreślają: organizm po donacji potrzebuje realnej regeneracji, nie tylko cukru i tłuszczu.

Czy 8 czekolad po oddaniu krwi to przestarzały model? Nowa petycja do Ministerstwa Zdrowia chce zastąpić je zestawem bogatym w żelazo, elektrolity i białko. „Czekolada nie dostarcza: ani żelaza, ani białka, ani witamin, ani wody” – pisze autor. Czy to początek zdrowej rewolucji?
Co traci organizm po oddaniu krwi – i czy czekolada to wystarczy?
Po oddaniu 450 ml krwi pełnej organizm traci nie tylko płyny, ale również kluczowe składniki odżywcze. Według danych przedstawionych w petycji złożonej do Ministerstwa Zdrowia, w procesie tym ubytek wynosi: około 250–300 mg żelaza, 50 g białka osoczowego, witaminy z grupy B (B6, B9, B12), a także elektrolity – potas, sód, magnez – oraz znaczną ilość wody ustrojowej i energii.
Dotychczasowy model, który zakłada wręczenie honorowemu dawcy 8 tabliczek czekolady jako tzw. posiłku regeneracyjnego, w opinii wielu ekspertów oraz samych dawców nie odpowiada rzeczywistym potrzebom fizjologicznym organizmu. W petycji czytamy:„Czekolada nie dostarcza: ani żelaza, ani białka, ani witamin, ani wody.”
Zamiast czekolady – zestaw regeneracyjny oparty na potrzebach zdrowotnych
Wnioskodawca petycji z dnia 9 kwietnia 2025 roku, złożonej w trybie ustawy o petycjach, proponuje daleko idące zmiany w składzie posiłku regeneracyjnego. Według propozycji zestaw dla dawców krwi miałby się składać z produktów bogatych w składniki odżywcze wspierające faktyczną regenerację po donacji:
- woda kokosowa (250–330 ml) – źródło nawodnienia i elektrolitów takich jak potas i magnez
- słoik syropu z agawy (300 ml) – naturalna energia bez sztucznych dodatków
- trzy batony daktylowe (3 x 40 g) – błonnik, potas, glukoza, żelazo roślinne
- herbata owocowo-ziołowa (20 torebek) – witamina C wspierająca wchłanianie żelaza
- paczka pestek dyni lub słonecznika (100 g) – źródło białka, żelaza, cynku i zdrowych tłuszczów
W uzasadnieniu podkreślono, że zestaw taki „pokrywa realne straty organizmu w zakresie nawodnienia, energii i makroelementów, jest hipoalergiczny i uniwersalny”, a także nadaje się do dystrybucji publicznej w systemie przetargowym.
Czy dieta dla honorowego dawcy krwi wymaga aktualizacji?
Współczesna wiedza medyczna jednoznacznie wskazuje, że regeneracja po oddaniu krwi powinna opierać się na uzupełnieniu niedoborów żelaza i białka, a także nawodnieniu i odbudowie bilansu energetycznego. Tego nie zapewniają produkty wysoko przetworzone, bogate w cukry proste i tłuszcze nasycone. Zdaniem specjalistów, dieta dla krwiodawców powinna zawierać źródła żelaza niehemowego (np. nasiona, strączki, suszone owoce), a także witamin wspierających jego wchłanianie.
W dokumencie skierowanym do resortu zdrowia autor podkreśla:„Zwracam się z prośbą o: weryfikację zasadności obecnego modelu, rozpoczęcie ogólnopolskich konsultacji wśród dawców, wdrożenie alternatywnego modelu zestawu regeneracyjnego, dostosowanego do potrzeb fizjologicznych i zdrowotnych społeczeństwa.”
Nowa propozycja a zdrowie publiczne – czy Ministerstwo Zdrowia zareaguje?
Na dzień publikacji tego tekstu, Ministerstwo Zdrowia nie udzieliło jeszcze odpowiedzi na złożoną petycję. W kontekście rosnącego znaczenia profilaktyki żywieniowej i promocji zdrowia wśród obywateli, ten temat może zyskać szerokie poparcie społeczne. Propozycja nowego zestawu nie tylko odpowiada na potrzeby biologiczne, ale także wpisuje się w szerszy trend zmiany podejścia do żywienia funkcjonalnego – również w kontekście świadczeń publicznych.
Warto przypomnieć, że to nie pierwsza inicjatywa dotycząca zmian w posiłkach regeneracyjnych. Wcześniejsze pomysły zakładały m.in. wprowadzenie soków, jogurtów, suszonych owoców czy eliminację produktów zawierających orzeszki i masło orzechowe ze względu na alergie.