Kleszcze zimą śpią? Lasy Państwowe nie mają dla nas dobrych wieści
Na facebookowym profilu Lasów Państwowych pojawiło się zdjęcie kleszcza, którego znalazł jeden z leśniczych. Opatrzono je wiele mówiącym komentarzem: "Wylazły". Bo chociaż mamy zimę, te pajęczaki ponownie zaczęły pojawiać się na drzewach, w trawie i ściółce leśnej, czemu sprzyjają dość wysokie temperatury. Znów trzeba na nie uważać.
Kleszcze to postrach polskich lasów, parków i łąk. Niektóre z tych pajęczaków mogą przenosić choroby, w tym groźne dla ludzi boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu, a także groźną dla ludzi i zwierząt babeszjozę. W Polsce występuje około 20 gatunków kleszczy.
Zazwyczaj spotykamy je wiosną, latem i jesienią - kleszcze przestają być bowiem aktywne, gdy temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza. Wtedy zimują w ściółce lub miejscach spokojnych, osłoniętych - dziuplach, korze, stertach liści, a nawet w skórze mniejszych gryzoni.
Gdzie są kleszcze zimą? Tam, gdzie zawsze, tylko wcześniej
Niedawno na profilu Lasów Państwowych pojawiło się zdjęcie kleszcza, na którego natrafił nadleśniczy dr inż. Grzegorz Gaczyński z nadleśnictwa Bolewice w województwie zachodniopomorskim - on również jest autorem fotografii.
Jak dodano w komentarzu do postu, aktywności tych pajęczaków sprzyja obecna łagodna zima. "Dodatnie kilkustopniowe temperatury powodują, że nawet w styczniu nie przestają one szukać potencjalnych żywicieli." - ostrzegają leśnicy. I apelują: "Pamiętajmy o tym wybierając się na spacer do lasu, zwłaszcza z towarzystwie naszych domowych zwierząt."
To, że te pajęczaki są już aktywne, dostrzegli również internauci, którzy w komentarzach zamieścili swoje własne zdjęcia.
Warto wiedzieć, jak uniknąć ugryzienia przez kleszcza
Zimą ryzyko ugryzienia przez kleszcza jest niższe dzięki ciepłemu ubraniu - wysokie buty, długie spodnie, kurtka i czapka znacząco ograniczają możliwość ukąszenia przez te pajęczaki.
Tym niemniej jednak mogą się one ukryć w fałdach ubrania i tak trafić z nami do domu, gdzie wykorzystają już sprzyjający moment, by wbić się w skórę. Dlatego jeśli wybierasz się teraz do lasu, koniecznie użyj repelentu odstraszającego kleszcze, załóż też nakrycie głowy, gdyż kleszcze mogą zaczepić się między włosami.
Po powrocie obejrzyj nie tylko skórę - zwłaszcza odsłonięte fragmenty - ale też otrzep kurtkę czy spodnie.
Wiele kleszczy może przenosić boreliozę, która ma szereg powikłań - najgroźniejsze są neurologiczne oraz te dotyczące serca i stawów.
Kleszcze są również nosicielami wirusów RNA z grupy Flaviviridae, wywołujących kleszczowe zapalenie mózgu - ta choroba z kolei może mieć następstwa w postaci zaburzeń psychicznych i neurologicznych (w tym paraliżu), które obserwuje się średnio u 10-20 proc. chorych, może też prowadzić do zgonu.
Mogą one również przenosić pierwotniaki z rodzaju Babesia i wtedy ukąszenie przez kleszcza może skutkować babeszjozą - chorobą, która dotyczy również ludzi, a w ciężkim przebiegu może dawać bardzo nieprzyjemne objawy, takie jak wysoka gorączka, silne osłabienie, bóle głowy, wymioty, biegunka, przyspieszone bicie serca.