Kiedy lepiej brać prysznic – rano czy wieczorem? Eksperci mają pewność
Zastanawiasz się, kiedy najlepiej brać prysznic? Choć poranny prysznic ma swoich zwolenników, coraz więcej ekspertów skłania się ku wieczornej kąpieli. Sprawdź, dlaczego wieczorny prysznic może być kluczem do lepszego samopoczucia i zdrowej skóry!

Kiedy lepiej brać prysznic – rano czy wieczorem?
Codzienna higiena to fundament zdrowia i dobrego samopoczucia, ale kiedy najlepiej wziąć prysznic? Choć dla wielu osób pora kąpieli to kwestia przyzwyczajeń, okazuje się, że wybór między porannym a wieczornym prysznicem może mieć większe znaczenie, niż się wydaje.
Nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi – to, co sprawdzi się u jednej osoby, niekoniecznie będzie idealne dla innej. Zarówno poranny, jak i wieczorny prysznic mają swoje zalety i wady. Sprawdź, która opcja pasuje do twojego stylu życia.
Prysznic wieczorem – sposób na relaks i oczyszczenie
Zwolennicy wieczornych kąpieli cenią je przede wszystkim za działanie relaksujące. Prysznic przed snem pozwala zmyć kurz, pot i inne zanieczyszczenia, dzięki czemu nie przenosisz ich na pościel. To także idealny moment na bardziej wymagające zabiegi pielęgnacyjne, takie jak peeling czy maseczka.
Rozważyć wieczorną kąpiel powinny szczególnie osoby skłonne do alergii. Jak tłumaczy dermatolog dr Miriam Rehbein, alergeny takie jak kurz, pyłki czy sierść zwierząt, gromadzą się na skórze i włosach w ciągu dnia. Wieczorny prysznic pomaga je usunąć, co może ograniczyć objawy alergiczne.
Prysznic rano – pobudzenie i zastrzyk energii
Poranny prysznic z kolei może okazać się doskonałym rozwiązaniem dla osób, które po wstaniu z łóżka potrzebują pobudzenia. Chłodna woda nie tylko skutecznie rozbudza, ale także poprawia krążenie i może pomóc w redukcji nadmiaru sebum, co jest szczególnie korzystne dla osób z tłustą cerą.
Jednak ten nawyk ma też swoje minusy. Jeśli twój grafik jest napięty, poranny prysznic może skrócić czas snu lub zmusić cię do pośpiechu, co nie zawsze sprzyja dokładnej pielęgnacji skóry.
Polecany artykuł:
Prysznic dwa razy dziennie? Nie przesadź z higieną
Badania naukowe dostarczają argumentów zarówno za porannym, jak i wieczornym prysznicem, ale kluczowe jest to, co najlepiej sprawdza się w twoim przypadku. A jeśli jesteś zwolennikiem częstych kąpieli i bierzesz prysznic zarówno rano, jak i wieczorem? Wtedy warto przypomnieć sobie, że czasami "co za dużo, to niezdrowo".
Dr Robynne Chutkan, lekarka, autorka bestsellerowych poradników medycznych i ekspertka od mikrobiomu przypomina, że częste prysznice nie są niczym złym, jeśli przy tym nie nadużywamy kosmetyków, które zbyt często stosowane mają destrukcyjny wpływ na ludzki mikrobiom.
- Częste mycie może zniszczyć pożyteczne bakterie pozwalające ludzkiemu mikrobiomowi odróżniać dobre, korzystne dla nas patogeny od tych złych, działających szkodliwie. Nasz organizm potrzebuje niektórych bakterii i wirusów znajdujących się na powierzchni skóry - wyjaśnia dr Chutkan.
Codziennie myj te 3 części ciała
Według niej nadużywanie kosmetyków do pielęgnacji ciała obniża odporność na niektóre zarazki. To sprawia, że możemy być podatni na różne infekcje. Dlatego specjalistka zapewnia, że "jedynymi miejscami, które wymagają codziennego namydlenia, są: pachy, stopy i pachwiny w okolicach genitaliów". Resztę ciała należy potraktować tylko wodą.
Jak zapewnia, te trzy części ciała są najbardziej narażone na rozwój drobnoustrojów chorobotwórczych i grzybów, mogących stanowić zagrożenie dla zdrowia. Apeluje o to, by podchodzić z rozwagą do mycia ciała, m.in. nie nadużywać kosmetyków, ale też nie chodzi o to, żeby unikać kąpieli. We wszystkim jest potrzebny umiar i tak samo w higienie osobistej.
