Karolak wyznał, że wstrzykuje sobie jad żaby. "Razem z Violką praktykujemy Kambo"

Tomasz Karolak to aktor znany przede wszystkim z ról w polskich filmach komediowych. Przez 10 lat wcielał się również w postać kochającego ojca - Ludwika w serialu "Rodzinka.pl". Ostatnio głośno stało się o nim nie z powodu sukcesów zawodowych, lecz w związku z kontrowersyjnym wyznaniem, które padło w programie Kuby Wojewódzkiego.

Karolak wstrzykuje sobie jad żaby

Prywatnie aktor od wielu lat związany jest z Violą Kołakowską. Doczekał się z nią dwójki dzieci. Małżeństwo dało się poznać ze swoich kontrowersyjnych opinii związanych ze zdrowiem już w czasie pandemii koronawirusa. Oboje ignorowali zalecenia rządu. Szczególnie Kołakowska nie powstrzymywała się przed szerzeniem swoich poglądów na temat koronawirusa, szczepionek i teorii spiskowych. To jednak nie koniec medycznych wybryków pary.

W ostatnim czasie Karolak pojawił się w programie Kuby Wojewódzkiego. Choć odcinek z aktorem wyszedł już jakiś czas temu, na dniach opublikowano niewyemitowane fragmenty programu. To właśnie tam Karolak odniósł się do poglądów swojej żony na temat pandemii, które komentowała cała Polska.

"Violka jest na swojej drodze, coś przechodzi i ja nie mam prawa w to ingerować, to jest jej sprawa. Nie wyrządza nikomu żadnej krzywdy [...] Przecież ludzie nie muszą jej oglądać ani słuchać" - powiedział.

Podzielił się również szokującym wyznaniem na temat praktykowania przez niego i żonę niebezpiecznych rytuałów. Okazuje się, że Karolak i Kołakowska wstrzykują sobie żabi jad.

"Razem z Violką praktykujemy Kambo. Przywiozłem tę fascynację z Ameryki Południowej. To jest jad żaby amazońskiej" - powiedział.

Co to jest Kambo i jak wpływa na zdrowie?

Kambo jest rytuałem polegającym na wstrzyknięciu pod skórę jadu żaby amazońskiej rozpuszczonego w wodzie. Ten jad zawiera ponad 200 trujących substancji i służy żabom do zapewnienia bezpieczeństwa i ochronie przed drapieżnikami.

Istnieją jednak teorie mówiące o tym, że jad pozytywnie wpływa na układ odpornościowy człowieka. Doniesienia te nie zostały jednak udowodnione naukowo, stąd rytuał budzi spore kontrowersje. Jest to niebezpieczna ceremonia, gdyż jad żaby może wywołać reakcję alergiczną i doprowadzić do śmierci.

Weronika Rumińska