Jet lag może zepsuć nawet najlepszy urlop. Lekarz mówi, jak do tego nie dopuścić

2022-08-24 13:07

Podróże do odległych zakątków świata są ekscytującą i niezapomnianą przygodą. Tylko minus jest taki, że dalekie i długie loty potrafią być naprawdę wyczerpujące. Mowa tu o zespole nagłej zmiany stref czasowych, częściej określanym jako jet lag. Osoby, które często podróżują samolotem, doskonale znają jego objawy, takie jak: zaburzenia snu, problemy z koncentracją, zmęczenie w ciągu dnia, a nawet problemy żołądkowe. Na szczęście istnieje kilka sposobów, które są w stanie zmniejszyć te dolegliwości. Jeden z nich to odpowiednie nawodnienie organizmu.

Mężczyzna leży na łóżku w hotelu
Autor: Getty Images

Spis treści

  1. Czym jest jet lag i z czego wynika?
  2. Jakie objawy daje jet lag?
  3. Jak walczyć z jet lag? Oto kilka sposobów 
  4. To ważna zasada: nie pracuj do ostatniej chwili przed urlopem

Świat stoi przed nami otworem, a dzięki podróży samolotem można przenieść się w jego dalekie, malownicze zakątki. Lot jest najszybszą formą transportu, która umożliwia nam przemieszczanie się z punktu A do punktu B. Niestety po podróży międzykontynentalnej mogą pojawić się uciążliwe dolegliwości, jakimi są m.in. zmęczenie, rozkojarzenie i ból głowy. Właśnie w ten sposób objawia się tzw. jet lag (czy. dżet lag). Pod tą nazwą kryje się szereg objawów związanych z nagłą zmianą strefy czasowej, które odczuwa nawet 78 proc. osób podróżujących w ciągu pierwszej nocy po przylocie do nowego miejsca.

Czym jest jet lag i z czego wynika?

- Jet lag jest to zespół nagłej zmiany strefy czasowej. Jego skutki bardziej odczuje osoba, która odbywa podróż w kierunku wschodnim, wtedy bowiem doba ulega skróceniu, z kolei przemieszczanie się w kierunku zachodnim wydłuża cykl dobowy – mówi w rozmowie z serwisem Poradnik Zdrowie internista lek. med. Urszula Puczkowska z Centrum Medycznego Damiana.

Są osoby, dla których zmiana stref czasowych nie stanowi żadnego problemu, co oznacza, że nie mają żadnych objawów. Nie wszyscy zaliczają się do tego grona. Dla niektórych jet lag, zwłaszcza dla osób w podeszłym wieku oraz cierpiących na zaburzenia snu, potrafi być prawdziwą udręką, trwającą od kilku godzin do kilku dni.

- To jednak zależy od wielu czynników, czyli od tego, jak długo trwa podróż oraz ile stref czasowych i w jakim tempie zostanie przekroczonych. Na nasilenie objawów jet lagu mają wpływ choroby (np. serca, neurologiczne), z którymi zmaga się dana osoba oraz wiek. Im osoba jest starsza, tym może gorzej znosić dolegliwości związane z długą i daleką podróżą samolotem – wyjaśnia specjalista chorób wewnętrznych.

Poradnik Zdrowie: Zdrowo Odpytani, odc.6, bezseność

Jakie objawy daje jet lag?

Każdego z nas może dotknąć jet lag, choć różne organizmy reagują w odmienny sposób na zaburzenia rytmu dobowego. Szybkość zmian stref czasowych nieraz przewyższa adaptacyjne zdolności, tym sposobem wywołując nieprzyjemne, a w skrajnych przypadkach nawet groźne w skutkach objawy.

Generalnie typowy jet lag rozpoznaje się po objawach takich jak:

  • bóle głowy,
  • bezsenność lub nadmierna senność,
  • chroniczne zmęczenie,
  • zaburzenia uwagi i koncentracji,
  • zaburzenia rytmu okołodobowego,
  • dezorientacja,
  • złe samopoczucie,
  • wahania nastroju,
  • utrata apetytu
  • zaburzenia żołądkowo-jelitowe,
  • nudności i wymioty,
  • paraliż senny i nocne drgawki.

- Organizm przeżywa szok w zależności od danej kondycji organizmu. Osoby, które dużo podróżują, mają znacznie lepiej wykształcone zdolności adaptacyjne. A są tacy, którzy po przylocie do nowego miejsca, zanim zaczną cieszyć się urlopem, najpierw muszą odpocząć jeden lub dwa dni. Raczej tu mowa osobach, które raz w roku wybierają się w długą podróż. Natomiast małe dzieci nie potrzebują tak długiego wypoczynku po podróży, ponieważ potrafią one szybko dostosować się do zachowania wymogów nowego miejsca – tłumaczy ekspert.

Jak walczyć z jet lag? Oto kilka sposobów 

Dobre przygotowanie do podróży i odpowiednie nastawienie psychiczne to droga do sukcesu. Co powinniśmy zrobić, by ograniczyć skutki jet lagu? Jak mamy zachowywać się przed i w trakcie podróży?

Osoby, które wyruszają w długą podróż, powinny być świadome, że lot trwający kilkanaście godzin może znacznie odbić się na samopoczuciu. Jak podkreśla internista, niezwykle ważna jest kompleksowa opieka przed wyprawą. Jest to też doskonała szansa, aby profilaktycznie wykonać szereg badań, m.in. morfologię, badanie ogólne moczu, tarczycy, OB, kreatyniny czy próby wątrobowe w celu określenia ogólnej kondycji organizmu.

Lekarz Urszula Puczkowska podkreśla, że istnieją różne sposoby adaptacji, tuż po przybyciu do nowego miejsca.

- Jednym z nich są lekkie leki nasenne w czasie lotu. Uwaga: powinny być stosowane wyłącznie w uzasadnionych przypadkach oraz po wcześniejszej konsultacji z lekarzem. Skuteczna jest także melatonina, czyli syntetyczny hormon, który pomaga w uregulowaniu godzin snu i czuwania. Należałoby ją jednak stosować wcześniej, tak tydzień, dwa tygodnie przed planowaną podróżą ze względu na to, że ma ona okres przystosowawczy. Na długą drogę można zabrać również preparaty ziołowe o działaniu uspokajającym i odprężającym – wymienia.

Jeśli chodzi o zapobieganie zespołowi nagłej zmiany czasowej, ograniczenie kofeiny oraz właściwe nawodnienie mogą pomóc w zminimalizowaniu objawów. – Jeśli usta są wilgotne, to znaczy, że organizm jest dobrze nawodniony. Ten prosty trik można stosować u wszystkich – u dzieci, młodzieży, dorosłych i osób starszych. Dzięki właściwemu nawodnieniu organizm szybciej adaptuje się do nowych warunków – dodaje.

Okazuje się, że kluczowe jest też przestrzeganie zasad diety lekkostrawnej. Z jadłospisu wyeliminowane są produkty i potrawy, które długo zalegają w żołądku i wywołują wzdęcia. Jak podkreśla Urszula Puczkowska, jeśli przewód pokarmowy nie będzie obciążony, to metabolizm nie będzie nadwyrężony, a to poczucie zmiany stref czasowych stanie się lżejsze.

To ważna zasada: nie pracuj do ostatniej chwili przed urlopem

Wyjeżdżając w inną strefę czasową, nie należy pracować do ostatniej chwili. – Jeśli jesteśmy niewyspani, zmęczeni, niedojedzeni i niedostatecznie nawodnieni i w takiej kondycji szykujemy się w długą podróż, to ona nas wykończy. Nie dość, że jest to szok i dodatkowy stres dla organizmu. Można to porównać z jazdą na nartach – jeśli chcemy zjechać z Kasprowego Wierchu bez wcześniejszego przygotowania, w podobny sposób organizm zareaguje, jak w przypadku jet lagu – tłumaczy.

Dobrym sposobem jest stopniowe przesuwanie pory snu kilka dni przed wylotem tzw. technika programowania snu. Internista zaznacza, że wypracowanie odpowiednich nawyków należy rozpocząć dwa, trzy tygodnie przed podróżą, na przykład poprzez wprowadzenie regularnych drzemek w ciągu dnia lub chodzenie spać o danej godzinie. Dzięki temu organizm zostanie właściwie zaprogramowany i znacznie lepiej zniesie zmieniającą się strefę czasową. Do bagażu podręcznego warto spakować opaskę na oczy, która ułatwia zasypianie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki