Jerzy Połomski ma coraz większe problemy ze zdrowiem. "Jest w najlepszych rękach"
Film zamieszczony przez Fundację Artystów Weteranów Scen Polskich zaniepokoił fanów Jerzego Połomskiego. Choć znany artysta bierze udział w nagraniu, nie odzywa się na nim ani słowem. Opiekunka artysty potwierdza, że jego stan się pogarsza.
Fundacja Artystów Weteranów Scen Polskich przygotowała specjalny film z udziałem polskich artystów w celu promocji akcji przekazywania na jej rzecz 1 proc. podatku. Na nagraniu widać Jerzego Połomskiego, który obecnie przebywa w Domu Artystów w Skolimowie. 88-letni wokalista jest widoczny na nagraniu, ale w przeciwieństwie do innych bohaterów filmu, nic nie mówi.
Poważne problemy ze słuchem i kłopoty z pamięcią
Jerzy Połomski rozpoczął karierę w latach 50. ubiegłego wieku. Od tego momentu, nieprzerwanie występował na scenie, mimo poważnych problemów ze słuchem. Zaledwie 3 lata temu zapewniał, że nie myśli o zaprzestaniu występów scenicznych. Jednak jego zdrowotne problemy stanęły mu na drodze.
W rozmowie z Plejadą opiekunka Jerzego Połomskiego mówi o stanie emerytowanego artysty. - Ma kłopoty z pamięcią. Niestety konieczna jest opieka lekarska i pielęgniarska całodobowa. Właśnie dlatego jest w Skolimowie. On sobie sam wybrał Dom Artysty. On tam chciał być. Ludzie widzą go jako osobę 30-letnią, a on ma prawie 90 lat. To jest po prostu starszy człowiek, który potrzebuje spokoju, ciszy. Występował ponad 60 lat na scenie. Teraz jest w najlepszych rękach – wyjaśniła kobieta.
Artysta w Domu w Skolimowie przebywa od roku. Super Express rozmawiał z personelem Domu Artystów, który poinformował, że stan Połomskiego pogarsza się. Pojawiają się u niego zaniki pamięci, a problemy ze słuchem jeszcze bardziej dają się mu we znaki. W opinii pracowników placówki komunikacja z piosenkarzem jest utrudniona, ponieważ "nie chce nosić aparatu".