Jakub Tolak czeka na poważną operację. "Mam tętniaka aorty"

Jakub Tolak, znany polski aktor, który przez lata wcielał się w rolę Daniela w popularnym serialu telewizyjnym "Klan" zaskoczył swoich fanów, ogłaszając, że musi poddać się poważnej operacji serca. Powodem tego dramatycznego kroku jest tętniak aorty. Aktor postanowił otwarcie podzielić się swoją historią z fanami.

Po latach pracy w branży rozrywkowej, Tolak, wraz ze swoją żoną Zofią Samsel oraz małą córeczką, postanowił zawiesić karierę aktorską i skupić się na podróżowaniu. Para regularnie publikuje relacje ze swoich wojaży na mediach społecznościowych, zyskując sympatię tysięcy obserwujących. Jednak w życiu aktora nadszedł moment, który wymaga podjęcia poważnych decyzji dotyczących zdrowia.

Walka z wrodzoną wadą serca

- Mam wrodzoną wadę serca. Mam tętniaka aorty i zastawkę mam nie do końca ok. Wiem to od kilkudziesięciu lat, bo to jest pod obserwacją. Tak naprawdę wiele osób chodzi z tą wadą, mając nawet jej świadomość i dożywa starości, ale czasem bywa tak, że to się powiększa i u mnie tak niestety jest - mówi Jakub Tolak.

W wywiadzie udzielonym dla programu "Dzień Dobry TVN", Tolak ujawnił szczegóły dotyczące swojego stanu zdrowia. Aktor od wielu lat wiedział o swojej wrodzonej wadzie serca, mianowicie tętniaku aorty, oraz problemach z zastawką serca. Choć wiele osób żyje z tą wadą przez długie lata, u Tolaka doszło do sytuacji, w której lekarze zalecili mu operację. Decyzja ta nie była łatwa, jednak aktor zdaje sobie sprawę, że ignorowanie problemu mogłoby doprowadzić do poważnych konsekwencji, zwłaszcza podczas ich częstych podróży, kiedy dostęp do profesjonalnej opieki medycznej jest ograniczony.

Tętniak aorty - co to jest?

Tętniak aorty to poszerzenie głównej tętnicy, przez którą krew jest pompowana z serca do reszty ciała. Choroba ta często przebiega bezobjawowo, przez co wielu pacjentów nawet nie wie o jej istnieniu. Jednak w niektórych przypadkach może dochodzić do stopniowego powiększania się tętniaka, co zwiększa ryzyko jego pęknięcia. Z tego powodu wskazane jest regularne monitorowanie oraz w razie konieczności podjęcie interwencji chirurgicznej.

Kardiologia interwencyjna, dynamicznie rozwijająca się dziedzina medycyny, otwiera przed pacjentami nowe możliwości skutecznego leczenia schorzeń serca za pomocą innowacyjnych procedur. Oto przykłady kluczowych zabiegów ratujących życie w tej specjalizacji:

• Kardiowersja: Zabieg przywracający normalny rytm serca u pacjentów z arytmiami, co często jest kluczowe dla poprawy jakości życia i zapobiegania powikłaniom.
• Ablacja RF: Innowacyjna procedura usuwania przyczyn niektórych rodzajów arytmii, co pozwala na stabilizację pracy serca i poprawę funkcjonowania pacjenta.
• Przezskórne wszczepienie zastawki aortalnej: Nowoczesna alternatywa dla tradycyjnej operacji wymiany zastawki serca, umożliwiająca skuteczne leczenie bez konieczności otwarcia klatki piersiowej.
• Rozrusznik serca: Urządzenie implantowane w celu zapobiegania zbyt wolnej pracy serca, co może być niezbędne dla utrzymania stabilności układu krążenia.
• Rotablacja: Zaawansowana technika usuwania zwapnień w tętnicach, poprawiająca przepływ krwi i zmniejszająca ryzyko powikłań sercowych.
• Wszczepienie kardiowertera-defibrylatora: Procedura zapobiegająca nagłym zgonom sercowym poprzez dostarczanie odpowiednich impulsów elektrycznych do serca w przypadku groźnych arytmii.
• Angioplastyka wieńcowa: Zabieg balonikowania, który skutecznie udrażnia zwężone tętnice wieńcowe, przywracając prawidłowy przepływ krwi do mięśnia sercowego.

Postęp w kardiologii interwencyjnej umożliwia skuteczne leczenie schorzeń serca za pomocą mniej inwazyjnych metod. Dzięki nowoczesnej aparaturze lekarze mogą wykonywać precyzyjne zabiegi przez naczynia krwionośne, minimalizując ryzyko powikłań i skracając czas rekonwalescencji pacjentów. To wszystko przekłada się na szybszy powrót do zdrowia i lepsze perspektywy na przyszłość dla osób z chorobami serca.

Romana Makówka