Jakub Kopaniecki nie żyje. Młody bramkarz odszedł po "bohaterskiej walce z chorobą nowotworową"
Jakub Kopaniecki zmarł 15 kwietnia po ciężkiej walce z glejakiem mózgu. Miał 25 lat. Był bramkarzem Górnika Polkowice i trenerem w Miedzi Legnica. Odszedł otoczony bliskimi. Rodzina i klub żegnają go jako człowieka „pełnego życia, miłości i dobra”.

W poniedziałek, 15 kwietnia 2025 roku, po godzinie 21:00, świat sportu i społeczność Polkowic obiegła tragiczna wiadomość – w wieku zaledwie 25 lat zmarł Jakub Kopaniecki. Utalentowany bramkarz, związany przez całą swoją karierę z klubem Górnik Polkowice, od 2021 roku toczył niezwykle trudną, a jednocześnie inspirującą walkę z glejakiem wielopostaciowym – jednym z najcięższych typów nowotworów mózgu. O jego śmierci poinformowała rodzina, która w poruszającym komunikacie poprosiła, by Jakuba zapamiętać takim, jakim był – „pełnym życia, miłości i dobra”.
Nie żyje młody bramkarz Jakub Kopaniecki. Odszedł „po bohaterskiej walce”
Jakub Kopaniecki był nie tylko piłkarzem, ale też symbolem determinacji i nadziei dla wielu osób zmagających się z chorobą. Jego sportowa historia rozpoczęła się w rodzinnym mieście. Od dzieciństwa związany z Polkowicami, przeszedł pełną drogę rozwoju zawodowego – od młodzieżowych drużyn Górnika Polkowice aż po grę w pierwszym zespole, dla którego rozegrał spotkania w drugiej i trzeciej lidze. Jego ostatni oficjalny występ miał miejsce 21 marca 2021 roku przeciwko GKS Katowice. Wkrótce potem nadszedł najtrudniejszy mecz – walka z nowotworem.
Nowotwór mózgu o wyjątkowo agresywnym przebiegu. Górnik Polkowice żegna bramkarza
Diagnoza była brutalna – glejak wielopostaciowy, nowotwór mózgu o wyjątkowo agresywnym przebiegu. Kuba przeszedł poważną operację w Szwajcarii, a następnie przez długie miesiące poddawany był intensywnemu leczeniu: chemioterapii, radioterapii oraz kolejnym procedurom medycznym. Mimo skrajnego wyczerpania i bólu nie poddawał się. Jego niezłomna postawa poruszała zarówno lokalną społeczność, jak i całe środowisko sportowe w Polsce. Ogromne znaczenie miało również wsparcie, jakie otrzymywał od rodziny, przyjaciół oraz licznych darczyńców, którzy pomogli w finansowaniu kosztownego leczenia za granicą.
Pomimo dramatycznej sytuacji zdrowotnej, Jakub starał się normalnie żyć i realizować swoje pasje. W marcu 2024 roku rozpoczął pracę jako trener bramkarzy drugiego zespołu Miedzi Legnica. Dawało mu to poczucie spełnienia i powrotu do środowiska piłkarskiego, które zawsze było jego domem. W tym samym czasie Jakub został ojcem, co – jak podkreślali jego bliscy – napełniło go ogromną radością i dodało sił do dalszej walki.
Młody bramkarz zmarł na raka mózgu
Niestety, kilka tygodni temu jego stan zdrowia nagle się pogorszył. Choroba okazała się bezlitosna. Jakub odszedł w otoczeniu najbliższych, a klub Górnik Polkowice uczcił jego pamięć emocjonalnym wpisem: „Kuba, walczyłeś do ostatniej minuty swojego meczu!”.
Rodzina Jakuba, za pośrednictwem żony – Wiktorii Strojek-Kopanieckiej – wyraziła głęboką wdzięczność wobec wszystkich, którzy towarzyszyli Kubie w czasie jego choroby: „Po długiej, pełnej odwagi i bohaterskiej walce z chorobą nowotworową, odszedł od nas nasz ukochany Kubuś. Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy towarzyszyli Kubie w czasie jego choroby – za modlitwę, wsparcie, ciepłe słowa i obecność. Wasza troska była dla niego i dla nas bezcennym darem. Prosimy o zachowanie Kuby w Waszej pamięci takiego, jakim był – pełnego życia, miłości i dobra”.
Co to jest glejak?
Glejak (łac. glioma) to ogólna nazwa dla grupy nowotworów mózgu (lub rdzenia kręgowego), które wywodzą się z komórek glejowych – czyli komórek podporowych układu nerwowego. Komórki glejowe wspierają, chronią i odżywiają neurony, ale w przypadku mutacji mogą stać się źródłem agresywnego nowotworu. Najczęściej glejaki lokalizują się w mózgu i są jednym z najpoważniejszych rodzajów guzów ośrodkowego układu nerwowego.
