Jak otarcie się o śmierć zmienia człowieka? Wyniki nowych badań szokują

Czy doświadczenie śmierci wywołuje wpływ na życie człowieka i zmienia jego postrzeganie świata? Naukowcy przebadali 126 osób, które cudem uniknęły śmierci, by sprawdzić, jak to doświadczenie wpłynęło na ich dalsze życie. Wyniki badań są... zaskakujące.

Ciężka choroba, wypadek samochodowy czy śmierć kliniczna to doświadczenia, które mogą zmienić całe życie i sprawić, że człowiek zacznie inaczej patrzeć na rzeczywistość. Po tak trudnych przeżyciach możemy zmienić upodobania, zawód, miejsce do życia, zupełnie inaczej postrzegać świat i ludzi. Wiele osób, które uniknęły śmierci, podkreśla, że nie chce już marnować czasu tylko żyć pełnią życia.

Amerykańskie badania przyniosły ciekawe odpowiedzi

To ciekawe zagadnienie zafascynowało amerykańskich naukowców, którzy przeanalizowali zachowania 126 pacjentów, którzy przebywali na pięciu oddziałach intensywnej terapii na Uniwersytecie w Liege w Belgii. Ich pobyt na OIOM-ie był związany z poważnymi chorobami układu sercowo-naczyniowego, chorobami nerek, chorobami układu trawiennego. Większość pacjentów została przyjęta do szpitala z powodów chirurgicznych.

19 ze 126 osób miało doświadczenie otarcia się o śmierć i zatrzymania akcji serca. Naukowcy przeprowadzili z nimi rozmowy od 3 do 7 dni po wypisaniu ze szpitala i zapytali, co czuli, gdy znajdowali się na krawędzi życia i śmierci. Wielu z nich zwróciło uwagę na zmniejszenie bólu, poczucie rozdzielenia duszy od ciała czy niepewność co do własnej tożsamości.

Jak doświadczenie bliskiej śmierci wpływa na człowieka?

Ci sami naukowcy skontaktowali się z tymi pacjentami rok później, by dowiedzieć się, co zmieniło w ich życiu to traumatyczne doświadczenie. Rozmowy z ludźmi ich zaskoczyły, ponieważ okazało się, że najczęściej nie zmieniło się... nic.

„Po tym okresie nie stwierdzono znaczącego związku z jakością życia, pomimo faktu, że NDE (doświadczenia z pogranicza śmierci) "zwykle są zgłaszane jako transformujące i mogą być związane z negatywnymi emocjami" - cytuje słowa naukowców Dailymail.co.uk.

Dr Bruce Greyson, który opracował skalę NDE wykorzystaną przez naukowców w badaniu, odkrył, że od 10 do 20 procent ludzi, których serce przestało bić, doświadcza NDE, czyli poczucia rozdzielenia duszy od ciała, zmniejszenia bólu, lepszego samopoczucia psychicznego, jakby podążali w stronę czegoś większego.

Wyniki tych badań są zaskakujące, ponieważ różnią się od badań przeprowadzonych w 2022 roku. Poprzednie badania przeprowadzone przez Greysona wykazały, że po traumatycznym doświadczeniu otarcia się o śmierć, uczestnicy mieli znaczne różnice w jakości życia, nawet 20 lat po początkowych wydarzeniach.

Czytaj: 55-latek przeżył śmierć kliniczną. Opowiedział, co widział "po drugiej stronie"

Źródło: Critical Care

Katarzyna Stańczyk