Ile trzeba się ruszać, żeby zmniejszyć ryzyko demencji? Wystarczy, że posprzątasz

2025-03-03 14:44

Dolegliwości takie jak depresja, demencja, zaburzenia lękowe, zaburzenia snu stają się coraz częściej diagnozowanymi schorzeniami. Chociaż nie zawsze mamy możliwość uniknęcia pewnych problemów ze zdrowiem psychicznym i fizycznym, to jednak istnieją metody, które mogą zmniejszać ryzyko rozwoju niektórych chorób. Wyniki nowych badań mówią jasno: to, jak się ruszasz i ile się ruszasz, przekłada się na stan psychiczny.

Ile trzeba się ruszać, żeby zmniejszyć ryzyko demencji? Wystarczy, że posprzątasz
Autor: GettyImages Ile trzeba się ruszać, żeby zmniejszyć ryzyko demencji? Wystarczy, że posprzątasz

Aktywność fizyczna a demencja - wyniki nowych badań

Aktywność fizyczna ma wiele zalet dla zdrowia. Nowe badania wskazały, że umiarkowana (jak również intensywna) aktywność fizyczna, może sprzyjać zmniejszeniu ryzyka rozwoju chorób, z którymi zmaga się coraz więcej osób, takimi jak demencja, zaburzenia snu, stany depresyjne i inne problemy.

Demencja, udar, lęki, depresja, zaburzenia snu – to problemy, z którymi zmaga się wiele osób i wedle wszelkich prognoz – będzie się zmagać jeszcze więcej. Te problemy można próbować niwelować za pomocą odpowiedniej profilaktyki.

Poradnik Zdrowie: Zdrowo Odpytani, odc.6, bezsenność

Nowe badanie, które szerzej będzie omawiane na 77. dorocznym spotkaniu Amerykańskiej Akademii Neurologii, które odbędzie się w San Diego dniach 5–9 kwietnia 2025 r., wskazuje, że umiarkowana lub intensywna aktywność fizyczna może zmniejszać ryzyko rozwoju m.in. demencji, udaru mózgu, lęku, depresji i zaburzeń snu.

Wykazano również czynniki zwiększające ryzyko wymienionych schorzeń: na liście są m.in. spędzanie czasu w pozycji siedzącej – im dłuższe, tym mające gorsze skutki. Autor badania Jia-Yi Wu, dr nauk medycznych z Fudan University w Szanghaju w Chinach, wyjaśnił:

- Badania te podkreślają rolę aktywności fizycznej i siedzącego trybu życia jako modyfikowalnych czynników, które mogą poprawić zdrowie mózgu i zmniejszyć częstość występowania tych chorób. Obiecujące jest myślenie, że zachęcanie ludzi do wprowadzania tych zmian w stylu życia może potencjalnie zmniejszyć ciężar tych chorób w przyszłości.

Poradnik Zdrowie Google News
Autor:

Ile trzeba się ruszać, żeby uniknąć demencji? 

W badaniu wzięto pod uwagę wyniki dotyczące 73 411 osób o średniej wieku 56 lat, które przez siedem dni nieprzerwanie nosiły akcelerometry, aby zmierzyć swoją aktywność fizyczną, ilość energii zużywanej podczas wykonywania czynności oraz ilość czasu spędzanego każdego dnia w pozycji siedzącej. Dane pochodziły z dużej brytyjskiej bazy informacji medycznych.

Kurze, strusie, a może przepiórcze? Które jajka warto zaprosić na stół

Ekwiwalenty metaboliczne (MET) zostały wykorzystane do ilościowego oszacowania wydatku energetycznego. Aktywności fizyczne o umiarkowanej do intensywnej intensywności zostały zdefiniowane jako te, których wydatek energetyczny wynosi co najmniej trzy MET.

Przykładowo, chodzenie czy sprzątanie odpowiadały wartości trzech MET, podczas gdy bardziej intensywne aktywności, takie jak jazda na rowerze, mogły osiągać wartość około sześciu MET, zależnie od prędkości.

Osoby, które regularnie angażowały się w aktywności fizyczne o umiarkowanej lub intensywnej intensywności, były od 14 do 40 proc. mniej narażone na rozwój pięciu chorób w porównaniu do osób o niższym wydatku energetycznym, w zależności od stopnia ich aktywności.

Średnie dzienne wydatki energetyczne przy umiarkowanej lub intensywnej aktywności fizycznej wynosiły 1,22 kilodżuli na kilogram u osób, które nie rozwinęły żadnej z badanych chorób. W przypadku osób, u których wystąpiła demencja, wartość ta wynosiła 0,85, w przypadku zaburzeń snu – 0,95, udaru – 1,02, depresji – 1,08, a stanów lękowych – 1,10.

Ryzyko wystąpienia jednej z chorób wzrasta wraz z czasem spędzanym w pozycji siedzącej. U osób, które spędzają najwięcej czasu w tej pozycji, ryzyko wspomnianych chorób może być wyższe o 5 do 54 proc. w porównaniu do osób, które siedzą mniej.

- W przeciwieństwie do wcześniejszych badań, które opierały się na deklaracjach uczestników dotyczących poziomu aktywności, nasze badanie z wykorzystaniem urządzeń mierzących aktywność w sposób obiektywny oraz dużej liczby uczestników pozwala uzyskać wiarygodniejsze wyniki. Mają one istotne znaczenie w ocenie czynników ryzyka oraz opracowywaniu interwencji zapobiegających rozwojowi tych chorób.

– podsumował dr n. med. Jia-Yi W. Zwraca się jednak uwagę na poważne ograniczenie badania: 96 proc. uczestników stanowili biali ludzie, co może wpłynąć na ograniczoną reprezentatywność wyników dla innych grup etnicznych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki