Hit z TikToka ukoi nerwy i ułatwi zasypianie. Potwierdzają to już tysiące

Kładziesz się do łóżka, a sen nie przychodzi. Przewracasz się z boku na bok lub liczysz barany, lecz to nie pomaga. Wciąż nie możesz zasnąć. Jak z tym walczyć? Ostatnio na TikToku pojawił się trik na zasypianie. Działa uspokajająco, kojąc przyjemnymi dźwiękami. To świetny sposób na lepszy i zdrowszy sen, który zalecają nawet psychologowie.

Jak szybko zasnąć? Pomoże zielony szum

Gdy dziecko ma problemy z zasypianiem, rodzice często stosują skuteczne i bezpieczne rozwiązanie, jakim jest biały szum. Ten jednostajny dźwięk, który można porównać do szumu suszarki do włosów, pomaga mu się wyciszyć, a także uspokoić.

W przypadku dorosłych pozytywny wpływ na proces zasypiania i podtrzymywanie snu może mieć zielony szum (ang. green noise). Jako jeden z rodzajów białego szumu najbardziej przypomina dźwięki natury (np. wodę czy wiatr) i dlatego też określany jest jako zielony. Uznawany jest za klucz do spokojnego snu, ponieważ jego częstotliwość nie jest szczególnie wysoka – wynosi około 500 Hz.

Słuchanie zielonego szumu sprawia, że czujemy się zrelaksowani i bardziej spokojni, a co za tym idzie - gotowi do snu. Co więcej, podobnie jak biały szum, jest w stanie zamaskować dźwięki będące przyczyną nocnych wybudzeń. Nad tym tematem pochylili się nawet naukowcy. Ich zdaniem różne rodzaje szumów (nie tylko biały i zielony, ale także niebieski, różowy, szary czy brązowy) są skuteczne. Jak dowiedziono w badaniach z 2022 roku, biały szum (w porównaniu z normalnymi dźwiękami otoczenia) wyraźnie zmniejszył czas potrzebny na zaśnięcie.

Z kolei w innej analizie wykryto, że słuchanie szumu przed snem, niezależnie od jego rodzaju, pomaga wyciszyć się i szybciej zasnąć, ale także poprawić produktywność w pracy.

Zielony szum jako nowy trend na TikToku

Słuchanie zielonego szumu uchodzi na TikToku za świetny trik na lepszy i zdrowszy sen. Jeśli masz problemy z zasypianiem, możesz włączyć sobie zielone dźwięki. Można znaleźć je na różnych platformach, m.in. TikToku, YouTube czy Spotify lub w aplikacjach do medytacji. Najlepiej wybrać nagranie typu green noise trwające co najmniej 10 godzin i zgodne z własnymi upodobaniami. Dlaczego? Dzięki temu będzie można zachować cykl snu i dodatkowo ukoić układ nerwowy.

Można też wypróbować różne rodzaje dźwięków, by się przekonać, które najbardziej spełniają indywidualne preferencje.

Anna Tłustochowicz