Guz mózgu zniknął w zaledwie 5 dni. Efekty nowej terapii zaskoczyły nawet lekarzy

Glejaki to wyjątkowo źle rokujące nowotwory, dlatego każda nowatorska metoda leczenia jest na wagę złota. Niedawno zastosowana terapia, podana trojgu pacjentom, daje duże nadzieje. Jak się okazało, guz jednej z chorych osób wchłonął się w zaledwie kilka dni, a u pozostałych pacjentów guzy uległy zmniejszeniu. Na czym polega to innowacyjne leczenie?

Guz mózgu zniknął w 5 dni dzięki nowej terapii

Guzy mózgu to choroby, które zwykle powodują poważne konsekwencje dla zdrowia pacjenta i realnie zagrażają życiu. Ich leczenie to duże wyzwanie dla medyków a mimo ich zaangażowania rokowania często są niepewne lub, co gorsza, niekorzystne.

Każda innowacyjna terapia to wielka nadzieja dla pacjentów i lekarzy. Nowatorskie leczenie, zastosowane u 57-letniej pacjentki, okazało się zaskakująco skuteczne. Guz zniknął już po 5 dniach.

Nowa terapia w leczeniu glejaka

57-letnią kobietę poddano terapii CAR-T. Jak się okazało, rozległy guz po zastosowanym leczeniu uległ wchłonięciu. Ten niezwykły przypadek oznacza nadzieję i szansę dla wielu setek, a nawet tysięcy chorych. Badania pod kątem skuteczności omawianej terapii będą kontynuowane. 

Glejaki, agresywne guzy mózgu, rozpoznawane są rocznie u kilku tysięcy Polaków. To najczęstsze nowotwory mózgu. Glejaki odpowiadają za 70 proc. zgonów z powodu nowotworów ośrodkowego układu nerwowego. Mają IV – najwyższy – stopień złośliwości, przez co odznaczają się szybkim wzrostem.

Tkanka nerwowa jest bardzo szybko zajmowana przez zmiany nowotworowe. Większość pacjentów przeżywa nie dłużej niż rok. Mniej niż 8 proc. ma szanse przeżyć 3 lata.

Z tego względu stale trwają prace nad znalezieniem odpowiedniego leczenia, które pozwoliłoby pacjentom na dłuższe przeżycie, a być może – także na wyleczenie. Taką nadzieję daje przypadek 57-letniej pacjentki, którą właśnie uznano za wyleczoną z glejaka IV stopnia.

Troje pacjentów poddano nowatorskiej terapii

W lipcu ubiegłego roku 57-latka i dwoje innych pacjentów przyjęto do programu nowatorskiego leczenia innowacyjną terapią CAR-T. Efekty leczenia okazały się więcej niż zadowalające: u pacjentki stwierdzono niemal całkowity regres nowotworu w zaledwie 5 dni, podczas gdy u pozostałej dwójki chorych tkanka nowotworowa uległa zmniejszeniu o ok. 20 proc.

Terapia CAR-T nosi nazwę od angielskiego „chimeric antigen receptor T-cell therapy”, co oznacza terapię wykorzystującą chimeryczne tj. zmodyfikowane limfocyty T. Jest to jednorazowa, specjalnie opracowywana terapia genowo-komórkowa. W walce z nowotworami wykorzystywany jest własny układ odpornościowy pacjenta.

Metodę tę stosuje się w przypadkach białaczki limfoblastycznej. Dzięki tej terapii układ odpornościowy zyskuje zdolność rozpoznawania i zwalczania komórek nowotworowych.

Lekarze zaskoczeni skutecznością leczenia

Fakt, że guz u 57-letniej pacjentki wchłonął się w zaledwie 5 dni, okazał się zaskakujący, także dla lekarzy: – Terapia CAR-T zrewolucjonizowała sposób, w jaki myślimy o leczeniu pacjentów chorych na raka, ale leczenie guzów litych, takich jak glejak wielopostaciowy, nadal stanowi wyzwanie, ponieważ nie wszystkie komórki nowotworowe są dokładnie takie same, lecz komórki w obrębie guza są różne – podkreślił dr Bryan Choi.

– Wyniki są ekscytujące, ale to dopiero początek. Jesteśmy na dobrej drodze w prowadzeniu terapii, która może zmienić perspektywy tej nieuleczalnej choroby – skomentowała dr Marcela Maus z Massachusetts General Hospital.

Najczęstsze objawy guza mózgu 

Objawy glejaka bywają niecharakterystyczne, gdyż zależne są od lokalizacji guza. U większości pacjentów pojawiają się takie symptomy, jak silne bóle głowy, zaburzenia pamięci, zaburzenia koncentracji, zaburzenia widzenia.

Część chorych skarży się również na problemy, które nie zawsze są kojarzone z guzami mózgu, jak m.in. zaburzenia nastroju, stany depresyjne, uczucie nieuzasadnionego zmęczenia, wyczerpania, senności, zauważalne zmiany osobowości, np. niespotykane napady złości, a także zaburzenia mowy.

Katarzyna Głuszak