Grażyna Szapołowska o walce z ciężką chorobą. "Mogłabym to porównać do porodu"
"To choroba, która wpływa na całe życie, ograniczając codzienne aktywności". Tak w otwartej i szczerej rozmowie, Grażyna Szapołowska, jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego kina, opisuje swoje osobiste doświadczenia związane z walką z podstępną i dość powszechną chorobą - półpaścem.
Szapołowska, która przez lata zmagała się z tą bolesną i często bagatelizowaną chorobą, opowiada o trudnościach, z jakimi przyszło jej się zmierzyć, i o wpływie, jaki półpasiec wywarł na jej życie i karierę. Jej historia to nie tylko opowieść o osobistych zmaganiach, ale też ważny głos w dyskusji na temat świadomości i rozumienia półpaśca.
Grażyna Szapołowska o walce z ciężką chorobą
Grażyna Szapołowska, ceniona i znana polska aktorka, w 2015 roku ujawniła, że zmaga się z półpaścem. Po kilku latach postanowiła podzielić się swoimi doświadczeniami związanymi z tą chorobą, rzucając światło na jej trudne i często pomijane aspekty.
Szapołowska opowiada o pierwszych dniach choroby, kiedy to zmagając się z pisaniem książki, zaczęła odczuwać silny ból po prawej stronie ciała. Początkowo nie była w stanie zidentyfikować przyczyny swoich dolegliwości.
"Czułam ogromny ból po prawej stronie ciała. Ten ból przeciągał się do tego stopnia, że uniemożliwiał mi nawet zwykłe siedzenie na krześle podczas kolacji czy jakikolwiek posiłków. Bez przerwy się kładłam. Ból pojawiał się falami, nie był ciągły, ale powodował we mnie duży niepokój. Kontaktowałam się z wieloma lekarzami. Nie potrafiono zdefiniować, skąd on się bierze. Po paru tygodniach nastąpił rumień w tym miejscu i wysypka. Wtedy oczywiście lekarz od razu powiedział mi, że na sto procent jest to półpasiec" - powiedziała gwiazda.
Szapołowska chorowała na półpasiec
Szapołowska porównuje ból półpaśca do doświadczeń związanych z porodem, podkreślając jego intensywność i długotrwałość. "Mogłabym porównać tę chorobę do porodu, który przeszłam bardzo ciężko. Kobiety uważają, że to największy ból, jakiego doświadczają w swoim życiu. (...) Tyle że poród trwa krótko, natomiast półpasiec trwa tygodniami, a nawet miesiącami" - mówi Szapołowska.
Półpasiec: więcej niż wysypka
Szapołowska podkreśla, że półpasiec to nie tylko wysypka, ale także stan zapalny nerwu, który może prowadzić do przewlekłego bólu. "To choroba, która wpływa na całe życie, ograniczając codzienne aktywności" - dodaje.
Półpasiec wywołuje ten sam wirus, co ospę wietrzna - VZV (Varicella zoster virus). Choroba ta rozwija się u osób, które przebyły ospę wietrzną, szczególnie po 50. roku życia.
Objawy i przebieg półpaśca
Półpasiec objawia się początkowo symptomami podobnymi do przeziębienia - bólem gardła, podwyższoną temperaturą, osłabieniem. Kluczowym symptomem jest silny ból wzdłuż nerwu i charakterystyczna wysypka.
Chociaż najczęściej półpasiec objawia się na tułowiu, może on wystąpić także w innych miejscach, w tym na twarzy. Wysypka i ból są zlokalizowane po jednej stronie ciała, co jest charakterystyczne dla tej choroby.
Półpasiec może prowadzić do różnych powikłań, w tym do postherpetycznego bólu nerwowego, który jest jednym z najtrudniejszych do leczenia. Szapołowska zwraca uwagę na to, że powikłania te mogą znacznie obniżyć jakość życia.
Historia Grażyny Szapołowskiej jest przestrogą dla wszystkich, by nie lekceważyć symptomów i zgłaszać się do lekarza przy pierwszych oznakach choroby. Jest to również ważny przekaz o sile i wytrwałości w obliczu trudności zdrowotnych. Szapołowska, mimo przeszkód, jakie napotkała, kontynuuje swoją karierę i życie, co może być inspiracją dla innych osób borykających się z półpaścem.