Ewa Wachowicz zdradziła sekret swojej sylwetki. "Stosuję post czasowy"
Ewa Wachowicz znów zachwyciła sylwetką. Tym razem na prezentacji nowej ramówki Polsatu, gdzie wystąpiła jako przyszła prowadząca nowego programu śniadaniowego. Co sprawia, że Ewa Wachowicz wciąż zachowuje świetną figurę i zdrowie? Gwiazda zdradziła, że jest wierna prostemu nawykowi.
Ewa Wachowicz gości w domach widzów już od wielu lat. Dzieląc się przepisami prosto ze swojej kuchni, zdobyła rzeszę wiernych fanów. Znamy ją także z roli jurorki programów telewizyjnych. A już niebawem weźmie udział w nowym programie. Uwagę wciąż przykuwa jej wysportowana i zdrowa sylwetka, a sekret tkwi w prostym nawyku.
Telewizja Polsat startuje z nowym porannym pasmem, a jedną z twarzy będzie Ewa Wachowicz, która zachęci widzów do jedzenia zdrowego śniadania. Kluczem są składniki bogate w cenne wartości odżywcze, a nie pora, o czym mówi gwiazda ekranu, podając przykład swojej osoby.
Ewa Wachowicz - dieta i styl życia
Ewa Wachowicz ma 53 lata, ale figury i stylu może jej pozazdrościć niejedna 30-latka. Jej sekret tkwi w odpowiednim sposobie odżywiania, choć mówiąc o tym gwiazda zapewnia, że nie "katuje się dietami".
Podczas niedawnego wywiadu z portalem Newseria była miss i prezenterka przyznała, że jada śniadania o różnych porach. Co ciekawe, czasem sięga po nie w dość późnych godzinach. Niemniej dba o jakość posiłku. Ewa Wachowicz wskazuje, że pod żadnym pozorem nie wolno rezygnować ze śniadania i funkcjonować z pustym żołądkiem.
Nie ukrywam, że czasem jem śniadanie bardzo późno, dlatego że stosuję czasowy post, czyli jem w oknie żywieniowym – śniadanie po godzinie 10.00 i ostatni posiłek przed godziną 18.00
- wyjaśnia gwiazda Polsatu.
Ewa Wachowicz zdradziła, że najczęściej jej pierwszy posiłek składa się z dużej ilości białka. Bardzo często sięga po jajka, ponieważ można je podać na wiele sposobów, a ich przygotowanie nie wymaga zbyt wiele czasu.
Ulubionym śniadaniem gwiazdy jest omlet francuski, który przyrządza na maśle, a do środka dodaje różne warzywa. Dzięki temu potrawa jest lekka i sycąca, pełna błonnika oraz witamin i minerałów.
Polecany artykuł:
Ewa Wachowicz stosuje post przerywany. Co to takiego?
Post przerywany, określony przez Ewę Wachowicz jako czasowy, to rozwiązanie, które nie tylko pomaga schudnąć, ale również spowalnia procesy starzenia. Zasady są bardzo proste: chodzi o to, by spożywać posiłki przez określoną liczbę godzin, a pozostałe poświęcić na "głodówkę", czyli zrezygnować z przyjmowania kalorii.
Godziny mogą być ruchome, tak jak opisała to Ewa Wachowicz, grunt to zachować okno czasowe. Przykładem może być dieta IF (Intermitten Fasting) w formie 16:8, czyli przez osiem godzin możemy jeść, a pozostałe 16 poświęcamy na post.
Post przerywany - 8:16 albo 14:10
Korzystając z tej formy odżywiania, redukujemy poziom cukru we krwi na czczo oraz przyczyniamy się do spadku cholesterolu. Jest wiele korzyści płynących z postu przerywanego, niemniej nie każdy powinien go stosować. Przykładem są choćby osoby borykające się z cukrzycą typu 2, które przyjmują leki.
Post przerywany nie jest zalecany także kobietom w ciąży lub matkom karmiącym, a także osobom cierpiącym na zaburzenia odżywiania. Warto pamiętać, że pierwsze dni stosowania fastingu bywają trudne, ponieważ trzeba przyzwyczaić organizm to przerw i braku posiłków.
Dlatego na początek warto skorzystać z formy 14:10, czyli przez 14 godzin nie jemy, a pozostałe 10 sięgamy po posiłki. Biorąc pod uwagę czas na sen, wystarczy położyć się wcześniej i później zjeść śniadanie, by udało się osiągnąć cel.
Post przerywany - ile można schudnąć?
Jak schudnąć na poście przerywanym? Tu, tak jak w przypadku każdej innej diety, kluczowy będzie deficyt kaloryczny. Przyjmuje się, że stosowanie postu przerywanego 8:16 pozwala wyeliminować jeden posiłek dziennie. Jeśli jesteś aktywny przez 16 godzin w ciągu doby – czyli np. wstajesz o godz. 7. i kładziesz się spać o 23. – a przyjmujesz kalorie tylko od 10. do 18., to siłą rzeczy musisz pominąć śniadanie lub późną kolację.
Wyeliminowanie jednego posiłku w ciągu dnia jest równoznaczne z "odjęciem" ok. 400-600 kalorii dziennie. Aby upewnić się, czy taki deficyt kaloryczny jest wystarczający, żeby schudnąć, musimy obliczyć swoje podstawowe i całkowite zapotrzebowanie kaloryczne. Możesz skorzystać z naszego kalkulatora kalorii. Przy odpowiednim deficycie możemy schudnąć ok. 1 kilograma w ciągu 1-2 tygodni.