Ewa Szykulska trafiła do szpitala w ciężkim stanie. Ma problemy z oddychaniem
Ewa Szykulska w szpitalu. Aktorka z imponującą karierą filmową i telewizyjną, znana z wyjątkowego talentu i charakterystycznego głosu, nagle trafiła do szpitala. Lekarze określają jej stan jako ciężki.
Ewa Szykulska, która niedawno wystąpiła w filmie "Uwierz w świętego Mikołaja", nie pojawiła się na jego premierze. Z informacji portalu "Złota Scena" wynika, że aktorka miała problemy z oddychaniem i udała się do przychodni w Warszawie. Po wykonaniu badań, dyrektor placówki, doktor Grzegorz Olizarowski, stwierdził ciężki stan aktorki i podjął decyzję o jej przewiezieniu na SOR do szpitala przy ulicy Szaserów.
Ewa Szykulska w szpitalu
Ewa Szykulska została hospitalizowana. Informacje o pogorszeniu stanu zdrowia aktorki podał portal "Złota Scena", który uzyskał te dane po rozmowie z personelem szpitalnym.
"Doktor Grzegorz Olizarowski stwierdził, że jej stan jest ciężki. Nie było na co czekać i lekarz osobiście zawiózł aktorkę na SOR do szpitala przy ulicy Szaserów w Warszawie"— czytamy.
Na szczęście, zdaniem Ewy Szykulskiej, jej stan zdrowia zaczął się poprawiać. Aktorka dziękuje personelowi medycznemu za opiekę i wyraża wdzięczność za ich wsparcie. Zostanie w szpitalu tak długo, jak będzie to konieczne.
- Czuję się fantastycznie zaopiekowania przez personel medyczny. Najpierw przez pana doktora Olizarowskiego, a teraz przez lekarzy w tym szpitalu. Jestem leczona farmakologicznie i zostanę tutaj tak długo, jak będzie potrzeba. To już ich decyzja. Na szczęście mój stan zdrowia znacznie się poprawił - mówiła aktorka dla Złotej Sceny.
Ewa Szykulska – kim jest?
Ewa Szykulska, urodzona w 1949 roku, znana jest z wielu ról filmowych i telewizyjnych. Szerokiej publiczności zapadła w pamięć dzięki sitcomowi "Lokatorzy" i swojemu charakterystycznemu głosowi. Jednak jej talent rozciąga się daleko poza granice tego serialu. Aktorka zagrała w takich klasykach polskiego kina jak "Potop", obie części "Vabank", "Kariera Nikodema Dyzmy" i kultowa "Seksmisja".
W styczniu 2022 roku media obiegła wiadomość o śmierci jej męża Zbigniewa Perneja. Aktorka otwarcie mówiła o swojej samotności i smutku po stracie męża, jednocześnie podkreślając swoją miłość do życia.
Mimo upływu lat Ewa Szykulska pozostaje aktywna zawodowo i życiowo. W rozmowie z "Plejadą" wyznała, że choć czasami czuje presję społeczną związaną z wiekiem, to nadal czuje się młodo. "Mnie ciągle się wydaje, że jestem młodsza," mówiła aktorka, dodając, że media i społeczeństwo często przypominają jej o "grupie wiekowej, do której należy."