Dobra wiadomość dla miłośników kawy. Chroni przed poważną chorobą

O dobroczynnych właściwościach kawy wiadomo było już od dawna. Badacze odkryli jednak, że zawarta w kawie kofeina może uchronić przed groźną chorobą wątroby, która występuje aż u 25% populacji.

NAFLD to zbiorcze określenie zaburzeń czynności wątroby spowodowanych gromadzeniem się tłuszczu w wątrobie. Mogą one prowadzić do zwłóknienia wątroby, które następnie może spowodować marskość (bliznowacenia wątroby) i raka wątroby. NAFLD nie jest wynikiem nadmiernego spożycia alkoholu, tylko niezdrowego stylu życia, czyli wysokokalorycznej diety w połączeniu z niewielką dawką ruchu.

Kawa zmniejsza ryzyko rozwoju choroby wątroby

Najnowsze badanie dowodzi, że kofeina, polifenole i inne naturalne produkty znajdujące się w kawie mogą pomóc zmniejszyć nasilenie niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby (NAFLD) u osób z nadwagą i cukrzycą typu 2. Jak badacze doszli do tych wniosków?

Otóż przebadano 156 otyłych osób w średnim wieku i ich spożycie kawy. 98 uczestników cierpiało na cukrzycę typu 2. Po 24 godzinach uczestnicy badania dostarczyli badaczom próbki moczu. Zostały one wykorzystane do pomiaru metabolitów kofeiny i innych składników niż kofeina, czyli naturalnych produktów rozkładania kawy przez organizm.

Wyniki wykazały, że uczestnicy badania, którzy spożywali więcej kawy, mieli zdrowszą wątrobę. Osoby z wyższym poziomem kofeiny były mniej narażone na zwłóknienie wątroby, podczas gdy wyższe poziomy składników kawy niezawierających kofeiny były istotnie związane z niższymi wynikami wskaźnika stłuszczenia wątroby. Badanie sugeruje, że u pacjentów z cukrzycą typu 2 i z nadwagą większe spożycie kawy wiąże się z mniej nasiloną postacią NAFLD.

Badanie dowodzi, że inne składniki kawy, w tym polifenole, zmniejszają stres oksydacyjny w wątrobie, co z kolei zmniejsza ryzyko zwłóknienia tego narządu, a także poprawia homeostazę glukozy, zarówno u osób zdrowych, jak i osób z nadwagą.

„Ze względu na zmiany we współczesnej diecie i stylu życia obserwuje się wzrost wskaźniki otyłości i częstość występowania zarówno cukrzycy typu 2, jak i NAFLD, które ostatecznie mogą przekształcić się w cięższe i nieodwracalne stany, obciążające systemy opieki zdrowotnej. Nasze badanie jest pierwszym, które zaobserwowało, że wyższe skumulowane ilości zarówno kofeiny, jak i metabolitów innych niż kofeina w moczu są związane z zmniejszona ostrość NAFLD u osób z nadwagą z cukrzycą typu 2” - podkreślił dr John Griffith Jones, starszy pracownik naukowy w Centre for Neuroscience and Cell Biology na Uniwersytecie w Coimbrze w Portugalii.

Weronika Rumińska