Dieta nordycka obniża cholesterol i poziom cukru we krwi. A to wszystko za sprawą tłuszczu
O tym, że dieta nordycka jest nie tylko smaczna, ale i zdrowa, wiadomo od ponad dekady. Może zapobiegać otyłości, zmniejszać ryzyko chorób układu krążenia i cukrzycy typu 2, obniżać ciśnienie, poziom cukru i wysoki poziom cholesterolu. Wszystkie te korzyści wiązano przede wszystkim z utratą wagi. Jednak okazuje się, że wynikają one z zupełnie innego powodu.
Jedna z najzdrowszych diet świata
Dieta nordycka to inaczej dieta skandynawska - rekomendacje dla niej przyjęte zostały przez ekspertów już w 2012 roku.
Uznawana jest za jedną z najzdrowszych diet świata. Jej podstawą są warzywa, , takie jak groch, fasola, kapusta, cebula i warzywa korzeniowe, a także owoce, w tym jabłka, gruszki, śliwki i jagody. Polecane są również orzechy, nasiona, produkty pełnoziarniste, oleje roślinne z rzepaku, słonecznika czy siemienia lnianego, a także ryby i owoce morza, które w diecie mieszkańców Skandynawii odkrywają niebagatelną rolę, jako że dostępne są praktycznie bez żadnych ograniczeń. Zalecane są również niskotłuszczowe produkty mleczne.
Skandynawowie stawiają przede wszystkim na spożywanie produktów regionalnych, dostępnych o danej porze roku. W diecie tej znacząco ogranicza się natomiast spożycie mięsa, zwłaszcza czerwonego, a także wędlin. Zarówno owoce i warzywa, jak i mięso spożywane w diecie nordyckiej powinno pochodzić z upraw i hodowli ekologicznych.
Jakie są korzyści wynikające ze stosowania diety nordyckiej? To przede wszystkim lepsze zdrowie: jest ona znakomita dla osób, które mają podwyższony poziom cholesterolu lub glukozy we krwi, borykają się z otyłością, chcą zmniejszyć ryzyko chorób metabolicznych, w tym cukrzycy typu 2, narzekają na wątrobę, czy chore serce. Dieta ta bardzo korzystnie wpływa bowiem zarówno na układ krwionośny, jak i na poziom cukru we krwi. Co ważne, wspomaga także pracę mózgu.
Zaskakujące wnioski z badań
Wszystkie te zalety diety nordyckiej są dobrze znane już od jakiegoś czasu. Do tej pory jednak badacze wiązali je przede wszystkim z korzyściami, jakie wynikają z utraty wagi. Nowa analiza, w której uczestniczyli m.in. badacze z Uniwersytetu w Kopenhadze pokazała jednak, że korzyści ze stosowania diety nordyckiej nie mają bynajmniej związku z tym, czy stosując ją chudniemy, czy też nie.
„To zaskakujące, ponieważ większość ludzi wierzy, że pozytywny wpływ na poziom cukru i cholesterolu we krwi wynika wyłącznie z utraty wagi. Tutaj stwierdziliśmy, że tak nie jest. W grę wchodzą również inne mechanizmy”, wyjaśnia Lars Ove Dragsted, jeden z naukowców, kierownik Wydziału Żywienia, Ćwiczeń i Sportu Uniwersytetu Kopenhaskiego.
Wraz z naukowcami z Finlandii, Norwegii, Szwecji i Islandii Dragsted pobrał i zbadał próbki krwi i moczu od 200 osób w wieku powyżej 50 lat (wszyscy z podwyższonym BMI i zwiększonym ryzykiem cukrzycy i chorób układu krążenia).
Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy – jedna jadła zgodnie z nordyckimi zaleceniami dietetycznymi, druga - grupa kontrolna - stosowała zwykłą dietę. Uczestników ponownie przebadano po sześciu miesiącach.
„Wyniki badań osób, które przez sześć miesięcy były na diecie nordyckiej, okazały się znacznie lepsze - osoby te miały niższy poziom cholesterolu, niższy ogólny poziom tłuszczów nasyconych i nienasyconych we krwi oraz lepszą regulację poziomu glukozy w porównaniu z grupą kontrolną. Utrzymaliśmy stabilną wagę grupy na diecie nordyckiej, co oznacza, że poprosiliśmy te osoby, aby jadły więcej, jeśli zaczynały tracić na wadze. Nawet bez utraty wagi mogliśmy zaobserwować poprawę stanu ich zdrowia” – wyjaśnia Lars Ove Dragsted.
To tłuszcz sprawia, że stajemy się zdrowsi
Zdaniem badaczy korzyści zdrowotne w przypadku tej diety przynosi nie utrata wagi, ale unikalny skład obecnych w niej tłuszczów. "Analizując krew uczestników, mogliśmy zobaczyć, że ci, którzy najbardziej skorzystali na zmianie diety, mieli we krwi inne substancje rozpuszczalne w tłuszczach, niż grupa kontrolna. Są to substancje, które wydają się być powiązane z nienasyconymi kwasami tłuszczowymi z olejów obecnych w diecie nordyckiej. To znak, że to właśnie tłuszcze odgrywają prawdopodobnie najważniejszą rolę w widocznych tutaj efektach zdrowotnych, czego się nie spodziewałem” – mówi Lars Ove Dragsted.
Obecne w diecie nordyckiej tłuszcze pochodzą m.in. z ryb i owoców morza, a także z oleju rzepakowego, pestek słonecznika, orzechów i siemienia lnianego. W całości stanowią dla organizmu bardzo korzystną mieszankę, chociaż konieczne jest wyjaśnienie, dlaczego tłuszcze te są w stanie obniżyć we krwi zarówno poziom cukru, jak i cholesterolu.
„Obecnie możemy tylko spekulować, dlaczego zmiana składu tłuszczu tak bardzo korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Możemy już jednak z pewnością potwierdzić, że brak wysoko przetworzonej żywności i mniej odzwierzęcych tłuszczów nasyconych ma na nas bardzo pozytywny wpływ. Prawdopodobnie ogromne znaczenie ma tutaj wyższy poziom kwasów nienasyconych omega-3 i omega-6, których działanie odczuwamy nawet, jeśli waga pozostaje bez zmian” – podsumowuje Lars Ove Dragsted.
Porady eksperta