Damian Kordas jest po przeszczepie nerki. Problem zauważył... okulista

Damian Kordas to polski kucharz, który za pośrednictwem mediów społecznościowych i kanału na platformie YouTube dzieli się ciekawymi przepisami. Jak sam podkreśla, kocha to co, robi, ale niestety problemy ze zdrowiem wymagały przerwy w nagraniach. Wiemy, że ma za sobą poważną operację.

Nie każdy wie, że zwycięzca IV edycji programu MasterChef ma cukrzycę. Damian Kordas mówi otwarcie o swojej chorobie, bo uważa, że to właśnie dzięki temu można uświadamiać ludzi na temat zagrożenia. Tym razem podzielił się zupełnie inną informacją. Okazuje się, że jego organizm wymagał poważnej operacji.

Damian Kordas wymagał przeszczepu

Damian Kordas kilka dni temu poinformował, że ostatnie miesiące były dla niego trudne. Wszystko za sprawą problemów zdrowotnych. Kucharz w krótkim nagraniu poinformował fanów, że jest po przeszczepie nerki, a ta operacja sprawiła, że odzyskał siły i chęci do działania. 

Podczas jednym z wywiadów Kordas wyznał, że z cukrzycą boryka się od 6 roku życia i choć nie wstydzi się choroby, to pamięta okres, kiedy w młodości miał już dość. Zastanawiał się, dlaczego to spotkało właśnie jego, czemu to on musi ciągle jeździć do lekarza, kontrolować cukier, czy podawać insulinę. Jak sam przyznaje w okresie buntu, doszło do sytuacji, gdy wylądował w szpitalu i przez kilka dni przebywał w śpiączce cukrzycowej.

- Jeżeli cukier przez dłuższy czas utrzymuje się na wysokim poziomie, to może to doprowadzić do powikłań i dopiero te powikłania nas bolą, a tedy jest już trochę za późno. Może to być nefropatia, czyli zmiany w nerkach - wyjaśnia Kordas podczas rozmowy z Rafałem Gęburą.

Ponad dwa lata temu okazało się, że nerki Damiana coraz gorzej pracują. Pojawiła się informacja o konieczności dokonania przeszczepu. Choć kucharz początkowo zwlekał z decyzją, to ostatecznie w grudniu 2023 roku zdecydował się na zabieg.

Przeszczep nerki Damiana Kordasa. Uratował go ojciec

Kiedy sytuacja zdrowotna Damiana zaczęła się pogarszać, kucharz zdecydował się na przeprowadzenie przeszczepu. Jak wyjaśnia w rozmowie z DDTVN o tym, że jest źle, dowiedział się podczas wizyty u okulisty. Okazało się, że ciśnienie w oku jest podwyższone, więc konieczna była szersza diagnostyka.

Badania wykazały podwyższony poziom kreatyniny. Lekarze próbowali walczyć z problemem, ale informowali Damiana, że jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie, to konieczny będzie przeszczep nerki. Ostatecznie zapadła decyzja o operacji. Na szczęście nie trzeba było czekać na dawcę, okazało, się, że tata kucharza może mu pomóc.

- Miał bardzo dobrą zgodność. Do szpitala zgłosiliśmy się dzień wcześniej, a na drugi dzień była sama operacja. Tata jako dawca leżał cztery dni w szpitalu, a ja leżałem siedem - wyjaśnił Damian Kordas.

Dziś zwycięzca MasterChefa czuje się dobrze, ale zaznacza, że musi się oszczędzać. Mimo to nie rezygnuje z pasji, gotuje, nagrywa i częstuje zapiekankami w Warszawie - prowadzi bowiem w stolicy restaurację..

Magdalena Siraga