Czy jesteśmy o krok od wynalezienia szczepionki na koronawirusa?
Amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer poinformował dziś, że rozwijany przez niego projekt szczepionki przeciwko COVID-19 ma ponad 90 proc. skuteczności. Firma ogłosiła, że w 2021 r. może wyprodukować do 1,3 mld dawek substancji.
Szczepionka powstała dzięki współpracy koncernu Pfizer z niemiecką firmą biotechnologiczną BioNTech SE. Pfizer jest pierwszym koncernem farmaceutycznym, który opublikował dane o przeprowadzonych z sukcesem zakrojonych na szeroką skalę badaniach klinicznych nad szczepionką przeciw COVID-19 - informuje Reuters.
Według firmy nie stwierdzono nic, co rodziłoby obawy o bezpieczeństwo użycia szczepionki i w tym miesiącu koncern wystąpi o zezwolenie na jej awaryjne dopuszczenie do użytku w USA.
"To wspaniały dzień dla nauki i dla ludzkości" - powiedział prezes i dyrektor naczelny Pfizera Albert Bourla.
Jeden z głównych naukowców koncernu zajmujących się szczepionkami, Bill Gruber powiedział, że ta szczepionka pomoże nam wszystkim wydostać się z sytuacji, w której się teraz znajdujemy.
Koncern zawarł już z rządem USA wartą 1,95 mld dolarów umowę na 100 mln dawek szczepionki, której dostawy mają się rozpocząć jeszcze w tym roku.
Czytaj też:
- Statyny znacząco obniżają ryzyko zgonu z powodu COVID-19. Zażywają je tysiące Polaków
- Czy przed koronawirusem ochroni nas... mleko kobiece?