Czy alergia to powód do L4? Prawo mówi w tej kwestii jasno

Sezon na alergie w pełni. Kichasz, pokasłujesz, oczy pieką i łzawią, a do tego boli głowa, bolą zatoki i gardło? Czujesz ogólne rozbicie, złe samopoczucie, na niczym nie możesz się skoncentrować? Jeśli masz nieszczęście mieć uczulenie na to, co aktualnie pyli, życie może stać się prawdziwym koszmarem. Czy na alergie przysługuje zwolnienie L4?

Alergie - skutki i powikłania

Alergie niektórym osobom - szczególnie tym, które ich nie mają - wydają się błahe. Realnie jednak stanowią poważny problem. Mogą prowadzić do powikłań i zaostrzeń, dawać o sobie znać w postaci zmian skórnych albo astmy. W skrajnych przypadkach może dojść do anafilaksji.

Nawet „zwykły” katar alergiczny, który się nie kończy, może być bardzo uciążliwy dla alergika i jego otoczenia. Podrażniona alergenami śluzówka jest też bardziej podatna na wnikanie patogenów, a stąd już tylko krok do bakteryjnego lub wirusowego nadkażenia. Jednak przywykliśmy znosić te niedogodności i pracować, nawet jeśli wskutek alergii ledwo możemy się skupić i realnie cierpimy z tego powodu.

Zwolnienie L4 na alergię 

Tymczasem, jak się okazuje – nie ma potrzeby się męczyć. Przy alergii przysługuje prawo do skorzystania z L4. Lekarz powinien wystawić zwolnienie na czas pozwalający na uporanie się z uciążliwymi objawami.

Dla osób, które sądzą, że „wystarczy wziąć leki” lub – co gorsza – „na alergię to wapno”, warto podkreślić, że po pierwsze, nie u wszystkich pacjentów leki działają skutecznie. Co więcej, środki przeciwhistaminowe u części osób powodują np. senność, która może nie tylko pogarszać samopoczucie, ale też stanowić zagrożenie na niektórych stanowiskach np. wymagających prowadzenia pojazdów.

W kwestii wapna natomiast, zgodnie z aktualnym stanem wiedzy, ustalono, że nie ma ono właściwości przeciwhistaminowych. Wprawdzie niedobory wapnia mogą objawiać się w rzadkich przypadkach skłonnością do wysypek skórnych, jednak doraźne podanie tego pierwiastka nie załagodzi objawów uczulenia. Co więcej, wapń może niekorzystnie działać na przyswajanie leków antyalergicznych, jak glikokortykosteroidy.

Dlatego też pracownik z alergią, to nie jest dobry pracownik. W trosce o zdrowie i wydajność pracy zarówno alergik, jak i pracodawca i lekarz, nie powinni widzieć przeciwwskazań do skorzystania z L4. Choć alergia nie jest chorobą zakaźną, może jednak skutecznie utrudniać funkcjonowanie, pracę i prowadzić do dalszych powikłań.

Katarzyna Głuszak