Czeka ją najtrudniejsza walka. U legendy tenisa wykryto dwa typy raka
U byłej tenisistki i wielokrotnej mistrzyni Wimbledonu Martiny Navratilovej zdiagnozowano raka gardła i nowotwór piersi - poinformowała agencja Reuters. Navratilova jeszcze w tym miesiącu zacznie specjalistyczne leczenie. Gwiazda sportu nie ukrywa, że walka będzie trudna, jest jednak dobrej myśli, gdyż oba nowotwory wykryto w początkowym stadium zaawansowania.
66-letnia Martina Navratilova to Amerykanka czeskiego pochodzenia. Uznawana jest za jedną z najlepszych tenisistek w historii. Jej kariera trwała w latach 1975-2006, w tym czasie zdobyła łącznie 18 tytułów Wielkiego Szlema. Do niej należy również jak dotąd nie pobity rekord w nieprzerwanej serii zwycięstw w turniejach WTA - w 1984 roku wygrała 74 spotkania z rzędu.
W 2010 roku gwiazda tenisa zachorowała na raka piersi. Wówczas jednak nowotwór został całkowicie wyleczony dzięki operacji i trwającej sześć tygodni chemioterapii. Jak wspominała po latach w jednym z wywiadów, najbardziej przerażającym doznaniem była dla niej wówczas wizyta u lekarza po zakończonym leczeniu i kontrolna mammografia.
"Będę walczyła ze wszystkich sił"
Choroba nowotworowa uderzyła ponownie, tym razem podwójnie. 2 stycznia Navratilova przekazała w oświadczeniu, że zdiagnozowano u niej dwa rodzaje raka.
Do wizyty u lekarza skłonił ją powiększony węzeł chłonny na szyi - zauważyła go w trakcie listopadowych rozgrywek WTA Finals. Biopsja potwierdziła, że tenisistka choruje na nowotwór gardła. Dalsze badania wykryły u niej również rosnącego guza piersi, który nie jest związany z rakiem gardła.
- To podwójne uderzenie jest poważne, ale wciąż możliwe do naprawienia - przekazała Navratilova w oświadczeniu dla WTA. - Mam nadzieję na pomyślny wynik leczenia. Będę walczyła ze wszystkich sił - dodała. Poinformowała, że jeszcze w styczniu rozpocznie leczenie onkologiczne w jednej z nowojorskich klinik.
Rokowania są pomyślne
Jak wyjaśnił rzecznik tenisistki, prognozy w obu przypadkach są pomyślne. Rak gardła wykryty został w pierwszym stadium. Jak poinformowano, jest to rak związany z zakażeniem wirusem HPV czyli wirusem brodawczaka ludzkiego, który bardzo dobrze reaguje na leczenie.
W przypadku Navratilovej jego objawem był powiększony węzeł chłonny. Nowotwory tego typu dają również inne, charakterystyczne objawy - należy do nich m.in. utrzymujący się ból gardła, chrypka, uczucie ciała obcego w gardle, a także ból podczas przełykania, nieprzyjemny oddech.
W początkowym stopniu zaawansowania jest również zdiagnozowany u byłej tenisistki rak piersi.