Córka Putina jest lekarką. Mimo sankcji, ciągle publikuje w zachodnich pismach medycznych
Maria Woroncowa to młoda i ambitna lekarka, specjalizująca się w endokrynologii. Jej publikacje można przeczytać w cenionych periodykach naukowych, publikowanych m.in. w Szwajcarii, a nawet w Stanach Zjednoczonych. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Woroncowa to w rzeczywistości Maria Władimirowna Putina.
Kim jest Maria Woroncowa, córka Władimira Putina?
Maria Woroncowa, znana jest również pod nazwiskiem po byłym już mężu, jako Maria Faassen. Nazwisko, którego używa, to nazwisko po babce. W rzeczywistości Maria to nikt inny, ale córka Władimira Putina. Obecnie jest żoną Jewgienija Nagornego. Kobieta prywatnie ma dwóch synów, po jednym z każdego z małżeństw. Zawodowo spełnia się jako naukowczyni i lekarka - endokrynolożka.
Przez lata kobieta mieszkała poza granicami Rosji. Zajmowała jednak też lukratywne stanowiska w Ministerstwie Zdrowia Rosji i tamtejszym Narodowym Centrum Badań Medycznych. Otworzyła również prywatną klinikę, do której miała nadzieję ściągać personel i pacjentów z całej Europy.
Po napaści Rosji na Ukrainę, nic z tych planów nie wyszło. Prawie nic, bo Woroncowa wciąż działa na arenie międzynarodowej, publikując w zachodniej prasie. I to wszystko mimo sankcji, które teoretycznie ją obejmują. Podobnie jak wiele innych osób z Rosji, powinna być poza granicami swojego kraju persona non grata.
Publikacje córki Putina w zachodniej prasie
38-letnia Woroncowa, jak się okazuje, to ceniona endokrynolożka, specjalizująca się w pracy z dziećmi, a także zajmująca się osobami z niskorosłością. W prywatnej klinice, której jest właścicielką, wracali do zdrowia m.in. najemnicy z tzw. grupy Wagnera. Ona sama jednak nie poprzestaje na działalności w Rosji i pisze prace naukowe, które znalazły się na łamach zachodnich periodyków.
Eksperci doliczyli się co najmniej czterech artykułów medycznych, w których w gronie współautorów można znaleźć Marię Putinę, pod nazwiskiem Woroncowa. Są to prace wydane w Szwajcarii i Stanach Zjednoczonych, na łamach pism "The Endocrine Society" oraz "MDPI Publishing".