Co zrobić, żeby lepiej spać? Naukowcy przebadali mieszkańców 18 krajów

2024-04-11 15:15

Dobry sen oznacza dobry dzień i dobre zdrowie. Czynniki, które wpływają na jakość snu, mogą być różnorodne, ale jedno jest pewne: możemy mieć wpływ na to, aby nasz sen był jak najlepszy. Jak to zrobić? Naukowcy przeanalizowali wyniki badań z 18 krajów, aby znaleźć odpowiedź na pytanie o dobry sen.

Co zrobić, żeby lepiej spać? Naukowcy przebadali mieszkańców 18 krajów
Autor: GettyImages Co zrobić, żeby lepiej spać? Naukowcy przebadali mieszkańców 18 krajów

Prosty sposób na dobry sen 

Sposobem na dobry sen może być kontakt z naturą – sądzą naukowcy. I, jak się okazuje, nie musi to być od razu wyprawa w głąb dżungli. Wystarczające może się okazać również mieszkanie przy ulicy, pełnej zieleni.

CZYTAJ TEŻ: Sposoby na bezsenność. Jak poradzić sobie z bezsennością?

Czy skupiasz się na swoim widoku, który jest za oknem? Jeśli nie, to może być argument za tym, żeby jednak to zrobić. Naukowcy sądzą, że widok na drzewa, rzeki albo jeziora to jeden z istotnych czynników, wpływających na jakość snu oraz na kondycję psychiczną.

Poradnik Zdrowie: Zdrowo Odpytani, odc.6, bezseność

Kontakt z naturą - zalety i korzyści 

O tym, że kontakt z naturą może działać zbawiennie na organizm, wiadomo nie od dzisiaj. Naukowcy wymieniają wiele skutków regularnego kontaktu z przyrodą. Wśród efektów wymienia się m.in. redukcję poziomu stresu, poprawę samopoczucia psychofizycznego, a nawet uregulowanie ciśnienia krwi.

Osoby, które regularnie uprawiają aktywność fizyczną na świeżym powietrzu, są bardziej kreatywne, produktywne i wydajne. Warto pamiętać, że taką aktywnością nie musi być duży wysiłek, bo wystarczy już spokojny spacer wśród drzew.

Jak wykazują naukowcy, już sam widok drzew i zieleni może sprzyjać poprawie samopoczucia oraz lepszej jakości snu. Wyniki badań opublikowano na łamach „Environmental Research”.

Co wpływa na jakość snu? Sprawdzono mieszkańców 18 krajów 

Analizy jakości snu prowadzono w 18 krajach. Brano pod uwagę sześć różnych typów integracji z przyrodą, począwszy od zieleni przy ulicy zamieszkania, przez obecność terenów zielonych w najbliższej okolicy, po bliskość wybrzeża rzeki czy jeziora.

CZYTAJ TEŻ: Co jeść przed snem, żeby dobrze spać? Dieta na dobry sen

Jak ustalono, widok drzew w okolicy domu, a także nieodległa rzeka lub jezioro, to czynniki, które sprawiają, że poprawia się kondycja psychiczna.

Co za tym idzie, pojawia się również lepsza jakość snu, który staje się głębszy i dłuższy. Co ważne, regularny kontakt z przyrodą (nawet jeśli mieszkamy w mniej zielonej okolicy) to również przepis na dobry sen.

Najlepiej śpią mieszkańcy zielonych okolic 

Wśród osób, które w badaniu deklarowały sen krótszy niż 6 godzin, ponad 20 proc. respondentów mieszkało w rejonie pozbawionym zieleni. Z kolei wśród mieszkańców zielonych okolic, tylko 17 proc. sypiało mniej niż 6 godzin.

CZYTAJ TEŻ: Nie tylko niewyspanie. Zbyt długi sen też poważnie szkodzi zdrowiu

Co istotne, sama obecność zieleni, to jeden z szeregu powiązanych ze sobą elementów. Na jakość snu wpływa bowiem też zanieczyszczenie światłem, jakość powietrza oraz hałas w okolicy.

Bogaci mają lepszy dostęp do zieleni niż mniej zamożni 

W badaniu zwrócono też uwagę na to, że osoby niezamożne często mają gorszy dostęp do terenów zielonych, co obserwowano m.in. wśród społeczności w Buenos Aires. Na jedną osobę przypada tam tylko 0,2 m kwadratowego terenów zielonych. Osoby bardziej zamożne mają średnio ok. 22,9 metry kwadratowe zielonego terenu do dyspozycji.

Naukowczyni dr Leanne Martin z Europejskiego Centrum ds. Środowiska i Zdrowia Ludzkiego na Uniwersytecie w Exeter zwróciła uwagę na fakt, że celem decydentów powinno być zwiększenie ilości zieleni w miastach, co ma bezpośredni wpływ na stan psychofizyczny mieszkańców.

Niestety współcześnie w wielu rejonach świata w tym w Polsce, obserwuje się zjawisko potocznie nazywane „betonozą”, co nie tylko pogarsza samopoczucie mieszkańców, ale również negatywnie oddziałuje na średnie temperatury, które i tak odnotowywane są na coraz wyższym poziomie.

W terenach zabudowanych nocą nie jest chłodniej, ponieważ budynki i nagrzane place oddają nocą ciepło. A to rzutuje m.in. na gorszą jakość snu i na zwiększone ryzyko chorób serca i układu krążenia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki