Co się dzieje z Tomaszem Jakubiakiem? "Każdy krok to walka"
Tomasz Jakubiak od kilku miesięcy zmaga się z rzadkim nowotworem. Niedawno wrócił do domu z Izraela, gdzie przez prawie dwa miesiące poddawał się leczeniu. Niestety, było wyczerpujące i teraz celebryta musi uczyć się wielu rzeczy na nowo.
![Co się dzieje z Tomaszem Jakubiakiem? Każdy krok to walka](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-7zhf-sV7j-REz6_co-sie-dzieje-z-tomaszem-jakubiakiem-kazdy-krok-to-walka-664x442.jpg)
Tomasza Jakubiaka szersza publiczność poznała jako jurora w "MasterChef". Niestety w ubiegłym roku nagle przerwał aktywność w internecie. Jak się później okazało, winny był rzadki nowotwór. To on był odpowiedzialny za spadek wagi i zniknięcie celebryty z mediów społecznościowych.
Choroba Tomasza Jakubiaka. Odżywiany jest pozajelitowo
Od tamtej pory Tomasz Jakubiak stara się na bieżąco informować fanów o swoim stanie zdrowia. Dzieli się zarówno tymi dobrymi, jak i tymi złymi chwilami. Musiał również prosić o pomoc, kiedy potrzebował pieniędzy, by móc kontynuować leczenie w Izraelu.
Nie da się jednak ukryć, że terapia odbiła się na jego zdrowiu. W ciągu ostatnich miesięcy był odżywiany pozajelitowo.
Kucharz jest teraz bardzo chudy i wydaje się być mocno osłabiony. Choć wspierają go wszyscy, od jego żony i rodziny zaczynając, na internetowych nieznajomych kończąc, to przed kucharzem wciąż długa droga jeśli chodzi o powrót do pełni sił.
![Poradnik Zdrowie Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-Q8Hz-iXxH-RNtn_poradnik-zdrowie-google-news-664x442-nocrop.jpg)
Tomasz Jakubiak się nie poddaje. Z trudem stawia każdy kolejny krok
Znany kucharz w grudniu pojechał do Izraela, by kontynuować leczenie w klinice w Jerozolimie. Teraz jednak w końcu wrócił do Polski. Jednak powrót nie oznacza, że będzie mógł leżeć i czekać, aż wszystko będzie już dobrze.
Ostatnio podzielił się on z fanami nagraniem, na którym poszedł na spacer. Każdy krok jest jednak dla niego wysiłkiem po tygodniach leczenia. Jego organizm jest bowiem bardzo osłabiony.
Każdy krok to walka, ale się nie poddaję
- czytamy w opisie opublikowanego filmu.
Na nagraniu kucharz mówi, że jest to jego pierwszy spacer, jednak nie można się poddawać, mimo że jego nogi "są jeszcze przyzwyczajone do łóżka szpitalnego". Podkreślił, że jest na etapie odbudowywania mięśni i niestety nie jest lekko.
Spacerować może tylko chwilę, niestety resztę drogi musi jechać na wózku. Nie jest sam, w powrocie do zdrowia wspierają go najbliżsi. "Na szczęście mam cudowną żonę i przyjaciół, którzy pomagają mi na tych spacerkach. Jakoś widzicie, próbuję i jakoś się poruszam. Ale nie jest lekko. Pozdrawiam was moje głodomory" - powiedział na koniec nagrania.