Chora na raka Bianca Balti pokazała się na festiwalu bez peruki. "Nie przyszłam się nad sobą użalać"

2025-02-14 10:07

Trwa 75. Festiwal w San Remo, jedno z najważniejszych wydarzeń muzycznych we Włoszech. Wśród prowadzących znalazła się Bianca Balti, światowej sławy modelka, u której w ubiegłym roku zdiagnozowano raka jajnika. Występ na prestiżowej scenie stał się dla niej czymś więcej niż tylko zawodowym wyzwaniem – był manifestem odwagi i siły wobec choroby.

Chora na raka Bianca Balti pokazała się na festiwalu bez peruki. Nie przyszłam się nad sobą użalać
Autor: Instagram @Bianca Balti Chora na raka Bianca Balti pokazała się na festiwalu bez peruki. "Nie przyszłam się nad sobą użalać"

Modelka pojawiła się na scenie bez peruki, odsłaniając skutki chemioterapii, co dla wielu pacjentów onkologicznych stanowi trudny etap leczenia. "Nie przyszłam tutaj, aby się nad sobą użalać. Nie chcę opowiadać o moim cierpieniu. Mogłabym teraz leżeć w łóżku i płakać, ale zamiast tego pragnę dziś wieczorem celebrować życie" – powiedziała podczas konferencji prasowej.

Diagnoza i leczenie nowotworu. Modelka świadoma zagrożenia

Bianca Balti od lat wiedziała, że jest w grupie wysokiego ryzyka zachorowania na raka. Badania genetyczne wykazały u niej mutację genu BRCA1, która znacząco zwiększa prawdopodobieństwo rozwoju nowotworu złośliwego jajnika oraz raka piersi. W związku z tym modelka kilka lat temu poddała się profilaktycznej mastektomii, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania.

Mimo tego we wrześniu ubiegłego roku usłyszała diagnozę: zaawansowany rak jajnika, który wymagał natychmiastowego rozpoczęcia leczenia onkologicznego. "Przede mną długa droga, ale wiem, że dam radę. Zrobię to dla siebie, dla moich bliskich, zwłaszcza dla moich córek, i dla wszystkich tych, którzy potrzebują siły – możecie pożyczyć trochę ode mnie, bo mam jej aż nadto" – pisała w mediach społecznościowych.

Poradnik Zdrowie: Gadaj Zdrów o raku piersi

Chemioterapia i jej skutki uboczne. Jak choroba wpłynęła na życie modelki

Balti rozpoczęła agresywną chemioterapię, która miała zahamować rozwój nowotworu. Terapia przeciwnowotworowa jest niezwykle wymagająca, a jej skutki uboczne często obejmują utratę włosów, osłabienie organizmu, nudności, zmiany metaboliczne oraz spadek odporności.

Modelka nie ukrywała, że obawiała się, jak choroba wpłynie na jej karierę zawodową, opartą na wizerunku. "Martwiłam się, że nie będę mogła dłużej zapewnić utrzymania mojej rodzinie. Moja pozycja zawodowa zawsze opierała się na wyglądzie. A teraz, z dużą blizną na brzuchu i bez włosów, nie wpisuję się już w archetyp modelki" – mówiła w jednym z wywiadów.

Mimo tych obaw Balti postanowiła nie rezygnować z pracy i pokazać, że choroba nowotworowa nie odbiera człowiekowi wartości. "Zdałam sobie sprawę, że najważniejsze są dla mnie moje przekonania, moje doświadczenie. Będąc sobą w 100%, zyskałam odbiorców, którzy docenili mnie dokładnie taką, jaką jestem" – tłumaczyła.

Bianca Balti ma raka jajnika

Na festiwalu w San Remo Bianca Balti stanęła przed publicznością z ogoloną głową, nie próbując ukrywać skutków leczenia onkologicznego. To ważne przesłanie dla pacjentów na całym świecie – rak nie odbiera godności ani prawa do pełnego życia.

"Marki wysyłały mi kwiaty i przemiłe kartki z życzeniami, ale – co zrozumiałe – przestały postrzegać mnie jako kogoś, kto mógłby zostać ich twarzą. Chciałam pokazać całemu światu, że w moim nowym wizerunku jest moc" – podkreśliła modelka.

Jej obecność na scenie, pewność siebie i akceptacja nowego wyglądu stały się inspiracją dla wielu osób dotkniętych chorobą nowotworową. Włoskie media chwalą ją dziś za odwagę, a publiczność festiwalu nagrodziła owacjami na stojąco.

Balti udowadnia, że walka z nowotworem nie oznacza końca marzeń i aspiracji. Jej historia jest dowodem na to, że nawet w obliczu choroby można żyć pełnią życia i być wsparciem dla innych.

Modelka nie rezygnuje z kariery i otwarcie mówi o profilaktyce nowotworowej, podkreślając znaczenie badań genetycznych w wykrywaniu mutacji BRCA1. Jej historia pokazuje, że mimo przeciwności można celebrować życie i walczyć o siebie z godnością.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki