Chcieli tylko schudnąć. Leki zmieniły ich życie i twarze
Większość leków ma skutki uboczne. I większość z nas, zażywając leki, wierzy, że te skutki uboczne nas ominą. Nie wszystkie takie sytuacje są raportowane lub nagłaśniane, dlatego pacjenci nie zawsze zdają sobie sprawę z ryzyka. Nie inaczej jest z popularnymi lekami na odchudzanie. O ich skutkach ubocznych mówi się od niedawna, ale coraz głośniej i wymieniając coraz to inne konsekwencje stosowania tych leków. Co dzieje się z twarzami pacjentów?
Leki na odchudzanie - skutki uboczne
Leki z semaglutydem miały służyć pacjentom z cukrzycą typu 2. Okazały się jedna hitem na odchudzanie, bo powodują uczucie sytości. Nie bez powodu ten lek ochrzczono mianem „ulubionego leku Hollywood”.
Leki z semaglutydem, po początkowych peanach na ich cześć, okazują się nie tak bezpieczne, jak sądzono. Coraz więcej osób zgłasza doświadczenie skutków ubocznych, takich jak odparzenia okolic intymnych – o czym pisaliśmy TUTAJ.
Niektórzy pacjenci doświadczyli dolegliwości znanej jako paraliż żołądka – o czym można przeczytać TUTAJ. Ofiarą Ozempicu stała się nawet Sharon Osbourne, która stale wymiotowała i nie może przestać chudnąć po odstawieniu leku – pisaliśmy o niej TU.
Brali leki na odchudzanie. Co się stało z ich twarzami?
Kolejnym powikłaniem, o którym ostatnio więcej się mówi, jest tzw. ozempikowa twarz. Zespół „ozempic face” zgłasza coraz więcej pacjentów i lekarzy. Co to oznacza?
Ozempic face, czyli ozempikowa twarz, to widoczne gołym okiem skutki zażywania leków z semaglutydem. To skutek gwałtownej utraty masy ciała w krótkim czasie.
Skóra pacjentów staje się pomarszczona i obwisła, pacjent robi wrażenie starszego niż przed kuracją odchudzającą. To dlatego, że utrata tkanki tłuszczowej sprzyja powstawaniu zmarszczek, a pełne do niedawna policzki stają się po prostu obwisłe.
- W zeszłym tygodniu wielu pacjentów wysłało mi e-maile dotyczące ich obaw związanych ze zjawiskiem znanym jako "ozempic face" (...) Jest to zjawisko polegające na tym, że ludzie stosunkowo szybko tracą na wadze, przez co ich twarze stają się chudsze. Potem wyraźnie wyglądają starzej, ponieważ twarz jest bardziej pomarszczona i bardziej workowata. Być może będą musieli przejść kolejną operację plastyczną - wyjaśniła cytowana przez portal MedScape dr Anne L. Peters, profesorka medycyny w Keck School of Medicine na Uniwersytecie Południowej Kalifornii (USC) i dyrektorka programów klinicznych dotyczących cukrzycy na Uniwersytecie Południowej Kalifornii (USC).
Leki z semaglutydem powinny być stosowane pod ścisłą kontrolą lekarza. Wiadomo jednak, że kwitnie czarny rynek, nad którym nikt nie ma kontroli. Tam preparat kupują osoby, które nie chorują na cukrzycę, ale chcą bez wysiłku schudnąć.