Celine Dion jest nieuleczalnie chora. Jej siostra zdradziła, co dzieje się z piosenkarką
W ostatnim czasie Celine Dion była zmuszona odwołać trasę koncertową zaplanowaną na rok 2023. Chcąc być szczerą wobec fanów, wyznała na Instagramie, że cierpi na nieuleczalną chorobę, która dotyka jedną na milion osób. Ostatnio starsza siostra piosenkarki, Claudette Dion, przekazała nowe wieści o stanie zdrowia wokalistki.
Wyjątkowy głos kanadyjskiej piosenkarki Celine Dion jest znany i uwielbiany przez słuchaczy na całym świecie. Jej koncerty są niesamowitym widowiskiem dla fanów. Niestety 54-letnia wokalistka musiała odwołać koncerty, które zostały zaplanowane na rok 2023 ze względu na pogarszający się stan zdrowia.
Celine Dion cierpi na zespół sztywnego człowieka
Aby rozwiać wszelkie spekulacje, w grudniu 2022 roku gwiazda opublikowała za pośrednictwem mediów społecznościowych nagranie, w którym wyznała, że zmaga się z bardzo rzadkim schorzeniem neurologicznym o podłożu autoimmunologicznym tzw. zespołem sztywnego człowieka (inaczej zespołem Moerscha-Woltmanna). Polega on na postępującej sztywności ciała, która zaczyna się w tułowiu, przeważnie w okolicy brzucha, a następnie dotyka kolejnych części ciała – nóg, rąk i twarzy. Progresja tej choroby prowadzi do powolnego, sztywnego chodu.
Osoby dotknięte tą chorobą skarżą się też na silne i bolesne skurcze mięśni, które mogą występować nawet kilka razy w ciągu dnia i trwać kilka minut. Dość często skurczom towarzyszą nadwrażliwość na dźwięki oraz dotyk. Sama Celine Dion powiedziała, że to nieuleczalne schorzenie ma znaczący wpływ na każdy jej aspekt życia.
- Niedawno zostałam zdiagnozowana. Cierpię na niezwykle rzadką chorobę stiff person syndrome, która dotyka jedną na milion osób. Wciąż poznajemy to schorzenie i teraz wiemy, że to ona powodowała moje ciężkie skurcze mięśniowe - ujawniła piosenkarka za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jak dodała, podczas show daje zawsze z siebie 100 proc., ale teraz jej stan zdrowia na to nie pozwala.
Choroba sprawia Celine Dion tak duży ból, że obecnie nie jest w stanie śpiewać. Jest to dla niej zbyt duży wysiłek.
- Skurcze (…) powodują trudności podczas chodzenia i nie pozwalają mi używać strun głosowych w taki sposób, do jakiego jestem przyzwyczajona – powiedziała w poruszającym filmiku na Instagramie. Słychać, że w pewnym momencie złamał się jej głos. Nie kryjąc wzruszenia, wokalistka zapewniła swoich fanów, że zrobi wszystko, by jak najszybciej móc wrócić na scenę.
Nowe wieści ws. stanu zdrowia Celine Dione
Jak czuje się teraz Celine Dion? Siostra wokalistki, 74-letnia Claudette Dion, postanowiła wydać specjalne oświadczenie dla kanadyjskiego magazynu "Journal de Montréal" temat jej stanu zdrowia. Przekazała, że piosenkarka jest pod stałą opieką najlepszych lekarzy w profesjonalnej klinice w Denver w stanie Kolorado w Stanach Zjednoczonych. Dodała też, że Celine otrzymuje ogromne wsparcie od bliskich – podtrzymują ją na duchu i wierzą w to, że będzie mogła jeszcze wrócić do koncertowania,
- Zamiast płakać nad jej losem, staram się przekazać jej pozytywne wibracje i zapewnić, że pewnego dna wyjdzie na scenę – powiedziała Claudetta Dion dziennikarce z "Journal de Montréal". Trzyma się tej myśli, że życie zwróci Celine to, co od siebie dała.
74-latka nie poinformowała, czy terapia przyniosła oczekiwane rezultaty. Zespół sztywnego człowieka jest chorobą nieuleczalną. Można jedynie leczyć ją objawowo, czyli łagodzić m.in. sztywność i skurcze mięśni.
Polecany artykuł: