Brakuje ich w całej Polsce. Pilne zapotrzebowanie na tych pracowników

Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie jest koordynatorem ogólnopolskiego badania Barometr zawodów. Celem tej analizy jest ocena, jakich pracowników brakuje w poszczególnych powiatach, województwach i w skali całego kraju. Okazuje się, że pewna grupa to wciąż deficytowy rodzaj pracownika.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie opublikowali raport pod nazwą “Barometr Zawodów 2024”. Podsumowano w nim 2023 rok pod kątem zatrudnienia w różnych sektorach gospodarczych. Z danych wynika, że wciąż brakuje pielęgniarek i lekarzy.

Niskie bezrobocie i ogromne deficyty w ochronie zdrowia

Jak wskazują specjaliści, w żadnym zawodzie nie powinna pojawić się nadwyżka zatrudnionych, bo to daje szansę na znalezienie pracy niemal wszystkim zainteresowanym. Co więcej, z prognozy Komisji Europejskiej wynika, że stopa bezrobocia w Polsce w 2024 roku wyniesie niespełna 3 procent (2,8%), a to zdecydowanie mniej niż wynosi średnia w Unii Europejskiej (6,0%). Przewiduje się także spadek inflacji, przez co zarobki realnie wzrosną.

Barometr zawodów 2024 ukazuje, że trwały deficyt pracowników obejmuje osiem grup zawodowych. Wśród nich są pielęgniarki, położne, lekarze, psycholodzy czy inne zawody medyczne. Choć poziom deficytu różni się w zależności od województwa, to jednak jest on bardzo widoczny w skali całego kraju.

Badania wykazały, że bez względu na województwo wciąż brakuje takich specjalistów jak:

• pielęgniarki,
• położne,
• lekarze,
• psycholodzy,
• psychoterapeuci.

W wielu regionach brakuje również fizjoterapeutów i masażystów. Oni także zostali wpisali na listę deficytowych zawodów i to aż w 9 województwach takich jak:

• woj. dolnośląskie,
• woj. lubelskie,
• woj. mazowieckie,
• woj. podkarpackie,
• woj. pomorskie,
• woj. świętokrzyskie,
• woj. warmińsko- mazurskie,
• woj. wielkopolskie,
• woj. zachodniopomorskie.

Kolejną grupą, która wciąż jest potrzebna na rynku pracy, są opiekunowie osób starszych i niepełnosprawnych. Z raportu wynika jednak, że należą oni do ścisłego grona, któremu nie odpowiadają oferowane warunki pracy, stąd wciąż odnotowuje się spory deficyt. W zaledwie kilku miejscach na mapie Polski opiekunowie zostali umieszczeni w skali równowagi w zatrudnieniu, a są to następujące województwa:

• woj. łódzkie,
• woj. podkarpackie,
• woj. podlaskie,
• woj. warmińsko-mazurskie.

Brakuje pielęgniarek i nie tylko. Prognoza na 2024

Powody wciąż wolnych stanowisk także są zróżnicowane. Autorzy analizy wskazują zarówno na nieatrakcyjne warunki finansowe, jak i brak odpowiednich kwalifikacji do wykonywania określonego zawodu. Natomiast za główną przyczynę uważa się wzrost zapotrzebowania i brak wystarczającej liczby potencjalnych pracowników, wynikający choćby ze zmian demograficznych.

Prognozy na 2024 rok wskazują, że wciąż potrzebujemy wielu specjalistów. Deficyty pracowników z podziałem na powiaty również ukazują spore zapotrzebowanie na pracowników w ochronie zdrowia. A należą do nich takie zawody jak:

• psycholodzy i psychoterapeuci - braki w 342 powiatach (na 380 istniejących),
• pielęgniarki i położne - braki w 336 powiatach (na 380 istniejących),
• lekarze - braki w 315 powiatach (na 380 istniejących).

Magdalena Siraga