Agata Wróbel trafi do szpitala? Opublikowała zaskakujący wpis
Agata Wróbel, najlepsza polska sztangistka, zmaga się z szeregiem problemów ze zdrowiem. Gdy został zorganizowany dla niej transport medyczny od specjalistycznej placówki, niespodziewanie odmówiła i przestała odbierać telefony. Czy Agata Wróbel jednak zdecyduje się na leczenie szpitalne? Nocą opublikowała zaskakujący wpis.
Co się dzieje z Agatą Wróbel?
Z początkiem roku 2025 wyszło na jaw, że Agata Wróbel poważnie choruje: polineuropatia, poważne problemy ze wzrokiem, cukrzyca, trudności w poruszaniu, wirusowe zapalenie wątroby typu C, depresja - lista dolegliwości byłej zawodniczki jest bardzo długa. Poruszone zostało środowisko sportowe oraz władze na czele z premierem, który zadeklarował specjalną rentę dla byłej zawodniczki. Agata Wróbel miała trafić na leczenie do krakowskiej placówki.
Nie trafiła, bo nie podpisała dokumentów związanych z deklaracją lekarza rodzinnego, o czym przeczytacie w artykule Nie ma zgody na leczenie Agaty Wróbel. Co dalej z byłą zawodniczką? Jak informował lokalny GOPS, bez podpisania przez pacjentkę tego dokumentu, lekarz nie mógł wystawić formalnego skierowania na leczenie szpitalne.
Pojawiły się spekulacje, że Agata Wróbel odmawia leczenia, chociaż ona sama zaprzeczyła temu w jednym z komentarzy na jej profilu na Facebooku.
Nowy post Agaty Wróbel. O co poprosiła?
Późnym wieczorem 20 stycznia Agata Wróbel opublikowała kolejny post, którego zawartość następnie nocą zwielokrotniła w postaci pięciu rolek, z tą samą treścią.
"Ten post nie będzie długo wisiał Muszę tylko pomóc moim Kudłatym dzieciom zanim pójdę do szpitala więc jeśli ktoś z moich znajomych ktoś z moich znajomych chciałby mnie wesprzeć małą kwotą żebym mogła po zaszczepiać moje wszystkie dzieci i poobcinać ich pazurki zrobić badania Przedtem jak pójdę do szpitala to bardzo proszę ale proszę nie wysyłajcie jakiś wielkich kwot po prostu parę groszy jest mi wstyd ale z góry dziękuję Ten numer jest tylko na BLIK" – napisała sportowczyni [pisownia oryginalna]. Post nie jest już dostępny w sieci.
„Kudłate dzieci”, o których mowa w poście, to psy. Czy to oznacza, że zawodniczka planuje jednak udać się do szpitala?
Agata Wróbel przeprosiła na Facebooku
To niejedyny post, który Agata Wróbel zamieściła w ostatnim czasie. Wcześniej, zanim jej sprawa znów stała się medialna, proponowała followersom zakup kubeczków z jej wizerunkiem i autografem, chcąc w ten sposób podreperować fundusze. Jak się okazuje, zamówienia do tej pory nie dotarły do zainteresowanych.
„Informacja dla tych którzy zakupili mój kubeczek w grudniu Przepraszam Wybaczcie była przerwa świąteczna Później zrobił się wielki szum wokół mojej osoby wszystko się troszkę opóźniło kubeczki są opłacone Czekam tylko aż do nas dotrą i będą wysłane Bardzo przepraszam za opóźnienie
Informacja dla tych którzy kupili moje kubeczki w styczniu po sprzedaniu 23 kubeczków strona na której są sprzedane zablokowała nam konto i zamroziła środki sytuacja jest wyjaśniona ale jedno mogę powiedzieć na pewno każdy który zakupił kubek każdy go otrzyma z góry bardzo was przepraszam i dziękuję za cierpliwość” - czytamy w poście [pisownia oryginalna].
Agata Wróbel, oprócz środków pozyskiwanych ze zbiórek, pobiera emeryturę olimpijską w wysokości 4203,04 zł netto, ponadto premier Donald Tusk przyznał jej specjalne świadczenie w wysokości 5 tys. złotych miesięcznie.
Dlaczego jestem zmęczona? Najczęstsze przyczyny
W jakim stanie jest Agata Wróbel
Jak podała Barbara Czarnik-Kopaczka, kierująca lokalnym GOPS w rozmowie z TVP Sport, Agata Wróbel jest dziś osobą schorowaną i potrzebującą pomocy: - Brakuje tej siły. Naprawdę. Widać, że kobita schorowana, wyniszczona. (...) Jak się dowiedziałam, że ona ma 43 lata, to się zdziwiłam. Dlatego tak bardzo naciskam na ten szpital wielooddziałowy - podkreśliła w rozmowie z dziennikarzami.
W jakich warunkach mieszka Agata Wróbel
Wójt gminy Paweł Zemanek zapewnił w tym samym materiale, że lokalne władze starają się pomóc, m.in. przydzielając asystenta dla osoby z niepełnosprawnością. Nie wiadomo, czy Agata Wróbel przyjmie tę pomoc, bo dotychczas odmawiała choćby skorzystania z proponowanych przez gminę mieszkań.
Tymczasem zajmuje bezumownie dom, nie regulując za niego opłat. Tłumaczyła to faktem, że została oszukana przez poprzednią lokatorkę, która podała się za właścicielkę. Gdy sprawa została wyjaśniona, prawdziwi właściciele umorzyli część płatności, prosząc jednocześnie, aby po upływie określonego czasu Agata Wróbel zaczęła regulować należności za najem lokalu. To jednak nigdy nie nastąpiło.
Pojawiły się za to informacje, że wskutek nieregulowania zobowiązań, posesja zajmowana przez Agatę Wróbel, jej partnera i psy, została odcięta od prądu, gazu i ogrzewania.
W reportażu TVP sport padły słowa o możliwości przymusowego skierowania na leczenie, jeśli osoba odmawia, w co musiałaby być zaangażowana prokuratura lub rodzina.— Żeby jej udzielić pomocy, musi jej chcieć. No i nad tym pracujemy, a to jest naprawdę trudne – podkreślił wójt Paweł Zemanek.
Kim jest Agata Wróbel? Ile podnosiła Agata Wróbel?
Agata Wróbel, najbardziej utytułowana polska sztangistka, od lat zmaga się z problemami ze zdrowiem. Zawodniczka, będąc jeszcze nastolatką, w 2000 r. została wicemistrzynią olimpijską, z wynikiem 295 kg. Potem zdobyła jeszcze jeden, brązowy krążek w Atenach w 2004 r., dźwigając 290 kg.
W międzyczasie została mistrzynią świata (2002) i dwukrotnie wicemistrzynią (1999, 2001). Pięciokrotnie stawała też na podium mistrzostw Europy, w tym trzykrotnie na najwyższym stopniu (w 1999, 2002, 2004). Ośmiokrotnie była też mistrzynią Polski – ostatnio w 2010 roku. Później zniknęła ze sportu i życia publicznego.
Nazwisko Agaty Wróbel zaczęło powracać w kontekście jej kolejnych problemów ze zdrowiem i finansami. Przed laty próbowała ułożyć życie w Wielkiej Brytanii. Nie zrobiła tam kariery, ale znalazła miłość: z byłym strongmanem, Colinem Andersonem, wróciła do Polski. Razem mieszkają i opiekują się sześcioma psami.
Podcasty
Playlisty tematyczne
