7 obowiązkowych rzeczy w koszyku wielkanocnym. Można tradycyjnie i zdrowo?

2025-04-12 8:12

Nie ma bezwzględnych wytycznych co do tego, co masz umieścić w swoim koszyku wielkanocnym. To kwestia symboliki i tradycji, nie system nakazów i zakazów. Współcześnie zazwyczaj mówi się o 7 rzeczach, które musza w koszyczku być. I nie jest to samo zdrowie.

7 obowiązkowych rzeczy w koszyku wielkanocnym. Można tradycyjnie i zdrowo?
Autor: GettyImages

Właściwie co roku wraca pytanie, co włożyć do koszyka. Chociaż nie ma w tym temacie ścisłych przepisów i nie zgrzeszysz, kiedy włożysz coś niewłaściwego (chyba że będzie to intencyjna profanacja), jeśli szanujesz tradycję, skład koszyczka rządzi się pewnymi zasadami.

Pamiętaj jednak, że w wielkanocnym zwyczaju, poza aspektem religijnym, jest też sporo lokalnych elementów, regionalnych aspektów.

Są jeszcze miejsca, w których koszyki, jak w przeszłości, są duże, a ich zawartością naprawdę można się najeść. Zwykle jednak chodzi o symbol, nie ucztę.

Jakie 7 rzeczy tradycyjnie należy do koszyczka włożyć? Oto klasyczna lista święconki, którą przypomina Małgorzata Jaszczołt na stronie Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie.

Jajka – zdrowie w skorupce

1. Święconka 2025: Baranek

Może być upieczony z ciasta, wykonany z lukru, niekiedy masła jest znakiem Chrystusa Zmartwychwstałego, (Chrystus jest nazywany Barankiem Bożym). Jest konieczny i najważniejszy, bo w tradycji chrześcijańskiej uosabia triumf życia nad śmiercią.

Baranek wielkanocny ma zapewnić domownikom przychylność sił natury i ochronić przed klęskami.Umieszczony na chorągiewce krzyż i napis „Alleluja”, dodatkowo wyraża radość ze zwycięstwa życia nad śmiercią oraz pokonania grzechu.

Zwyczaj ustawiania baranka na wielkanocnym wprowadził już w XIV wieku papież Urban V, który chciał, aby wierni ucztując, nie zapomnieli o najważniejszym przesłaniu świąt.

Baranek najczęściej nie jest zdrowy, ale nie musi być i nikt się nim nie objada.

2. Pokarmy w święconce: jajko

Jajka w symbolice wielkanocnej są tak samo ważne, jak baranek. Oznaczają odradzające się życie, są symbolem prapoczątku i triumfu życia nad śmiercią, znakiem miłości, a także oznaką płodności.

Dzielenie się jajkiem ma umacniać więzi rodzinne i korzystnie wpływać na relacje między najbliższymi. Pisanki? Wg etnografki, tradycyjne wzory to symbole solarne związane z odradzającym życiem.

Czy zdrowo jeść jaja? To już przed laty ostatecznie rozstrzygnęła Światowa Organizacja Zdrowia, uznając 10 jaj za bezpieczną dawkę dla zdrowej osoby dorosłej.

Jajka są pełne dobrego białka, niezbędnych antyoksydantów, witamin i minerałów. Regularne spożywanie jajek wpływa na zwiększenie poziomu lipoprotein o dużej gęstości (HDL), które zmniejszają ryzyko chorób serca, miażdżycy i udaru mózgu. Jajka zawierają również luteinę i zeaksantynę – przeciwutleniacze, które gromadzą się w siatkówce oka i chronią przed zaćmą oraz zwyrodnieniem plamki żółtej.

Które jajka najlepsze dla zdrowia?

3. Co w wielkanocnym koszyku? Chleb

Chleb symbolizuje w tradycji chrześcijańskiej Ciało Chrystusa. Jest symbolem godności człowieka, dostatku, obfitości i sytości. Włożony do koszyczka wielkanocnego ma gwarantować dobrobyt i pomyślność.

Kiedyś do kosza kładziono po dużej kromce każdego z rodzajów wypiekanego pieczywa i jeszcze cały chlebek wielkanocny czyli "paskę" (wg niektórych źródeł to zwyczaj ukraiński).

Czy w twoim koszyku może być chleb pełnoziarnisty, zdrowy, na zakwasie? Jak najbardziej.

4. W wielkanocnym koszyku: Sól

Tradycyjnie ludzie nie wyobrażali sobie życia bez soli, bo dzięki właściwościom konserwującym chroniła ich pokarmy przed zepsuciem.

Sól symbolizuje oczyszczenie i prawdę, stałość życia duchowego, harmonię między Bogiem i człowiekiem. Dawniej wierzono, że sól ma moc odstraszania złych mocy i sił nieczystych, chroni przed chorobami.

Chociaż dziś sól kojarzy nam się głównie jako sprawca zdrowotnych problemów cywilizacyjnych, "biała śmierć" i zagrożenie dla nerek, nie zapominajmy, że jej główny składnik sód jest nam faktycznie niezbędny do życia. Problemem jest dawka i proporcje między sodem a potasem.

Poradnik Zdrowie Google News

 5. W wielkanocnym koszyczku: chrzan

Chrzan w tradycji ludowej to symbol tężyzny fizycznej, krzepy i witalności. Jego ostry smak i zdolność wyciskania łez sprawiły, że stał się też symbolem Męki Pańskiej.

Umieszczony w koszyczku chrzan ma zapewnić zdrowie i sprawność, a także wspomagać skuteczność innych święconych pokarmów. Wierzono, że zapobiega nieszczęściom i obezwładnia złe moce.

To ten element koszyczka, którego coraz częściej brakuje. Wyparły go inne przyprawy i dodatki do żywności, chociaż niewątpliwie sprawdza się podczas biesiad, usprawniając trawienie. Działa również przeciwzapalnie. Trzeba jednak na niego uważać przy problemach z układem pokarmowym ze względu na ten "ostry charakter".

6. Święconka: Wędlina

Wędlina jest kolejnym nawiązaniem do baranka, którego Izraelici zabijali i spożywali w gronie rodziny w święto Paschy. Wędlina w koszyczku ma zapewnić zdrowie, bogactwo, dobrobyt i dostatek całej rodzinie. Najczęściej wkłada się kawałek szynki lub kiełbasę.

Szynka czy kiełbasa to nie są produkty najzdrowsze. Jeśli jednak mają być tylko symbolem, niech będą. Generalnie święta są trochę po to, żeby sobie pofolgować, także kulinarnie.

Jesteś wegetarianinem/weganinem i nie chcesz wędliny w koszyczku? Jest twój i nie musi jej tam być. Koszyczek nie staje się automatycznie "wybrakowany".

7. Wkładamy do wielkanocnego koszyka: Wielkanocna baba

Wielkanocna baba ma zwiastować powodzenie i dostatek, ale, wg tradycji, działa tylko wtedy, gdy jest wyrośnięta i została przygotowana własnoręcznie. Jednocześnie słodkie ciasto to symbol nieukształtowanej materii przemienionej w formę doskonałą i nagroda za wytrwałość w poszczeniu. Pokazuje, że wszyscy mamy prawo do odrobiny przyjemności.

Co jeszcze w koszyku?

Jak przypomina ekspertka z Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie, są regiony, w których święconka może mieć inny skład. Bywa choćby wzbogacana o ser, pieprz, kurczaczka i zajączka.

Ten ostatnie elementy czasem budzą emocje negatywne. Bywają krytykowane nawet przez pojedynczych duchownych, chociaż nie ma przepisów, które zabraniają umieścić w koszyku kawałek czekolady w kształcie zająca, skoro słodka baba czy baranek jest w porządku.

To już kwestia uznania.

Niewątpliwie jednak, zgodnie z poszanowaniem tradycji i poważnego podchodzenia do kwestii religijnych, w koszyku co do zasady nie umieszczamy rzeczy niejadalnych (ze względu na poważne traktowanie procesu święcenia) oraz alkoholu. Tu panuje pełna zgoda.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki