44-latka przesadziła z kawą. Doprowadziła swoje mięśnie do ruiny

Kawa jest zdrowa, ale jej nadmiar może bardzo zaszkodzić. Przekonała się o tym pewna kobieta, u której kilka godzin po wypiciu kawy doszło do rabdomiolizy, czyli ciężkiego uszkodzenia mięśni. Kluczowa – co podkreślili lekarze – była ilość spożytej kofeiny.

Kofeina pobudza ośrodkowy układ nerwowy, poprawiając refleks i koncentrację, przyspiesza też czynność serca i poprawia przemianę materii. Jej działanie energetyzujące zna każdy, kto pija kawę. Sięgając po kolejną filiżankę mało kiedy jednak pamiętamy, że nadmiar kofeiny może mieć opłakane skutki.

Zazwyczaj wypicie zbyt dużej ilości kawy kończy się szybkim biciem serca, podenerwowaniem i osłabieniem, ale efekty mogą być dużo poważniejsze. Pokazuje to przypadek kobiety, u której z tego powodu doszło do bardzo nieprzyjemnych skutków ubocznych.

Przedawkowanie kawy skończyło się uszkodzeniem mięśni

Przypadek 44-letniej kobiety opisano w piśmie Human and Experimental Toxicology. Została ona przyjęta do szpitala z powodu moczu w kolorze kawy.

Jak przyznała, sześć godzin wcześniej wypiła około litra czarnej kawy – czekała ją ciężka praca umysłowa i chciała w ten sposób dodać sobie energii.

Lekarze obliczyli, że w ten sposób jej organizm przyswoił ok. 565 mg kofeiny w bardzo krótkim czasie.

Kolor moczu nie był jednak jedynym, co zaniepokoiło lekarzy. Kobieta miała również nudności, wymioty i silne kołatanie serca. Testy wykazały, że w krwi pacjentki występował bardzo wysoki poziom mioglobiny – białka dostarczającego tlen do komórek mięśni (dzięki temu są one w stanie wytwarzać energię niezbędną do skurczu).

Jest ono uwalniane wówczas, kiedy mięśnie ulegną uszkodzeniu. Badania wykazały również podwyższone poziomy kinazy kreatynowej w osoczu. Wskaźnik ten również sugeruje uszkodzenie mięśni.

Rabdomioliza jest groźna dla życia 

Lekarze ustalili, że u kobiety doszło do rabdomiolizy, czyli stanu, w którym dochodzi do rozpadu komórek mięśni szkieletowych. W wyniku tego procesu składniki obecne wewnątrz komórek mięśniowych trafiają do krwi. Daje to określone objawy, w tym silny ból mięśni, ich osłabienie, a także brunatne zabarwienie moczu – nie występują jednak one u każdego pacjenta.

Ta historia zakończyła się szczęśliwie – pacjentka szybko otrzymała odpowiednie leczenie i jej stan w ciągu pięciu dni wrócił do normy. Jednak takie przypadki przy braku leczenia mogą okazać się śmiertelne – ostrzegają lekarze. Jak podsumowują, rabdomioliza to kolejny - potencjalnie groźny dla zdrowia – możliwy efekt spożycia zbyt dużej ilości produktów zawierających kofeinę.

Dopuszczalne maksymalne dawki kofeiny to nie więcej niż 300-400 mg dziennie, a więc równowartość czterech standardowych filiżanek kawy parzonej i filtrowanej.

Katarzyna Hubicz