4 rzeczy, które wydłużają życie. Naukowiec obserwuje to od dawna

Długowieczność to pragnienie niejednej osoby. Jednak by osiągnąć określony wiek, nie wystarczy po prostu o tym marzyć. Każdy organizm potrzebuje realnego wsparcia a często zmiany dotychczasowych nawyków. Dużą rolę ogrywa codzienna dieta, o czym informuje dr Michael Greger. Naukowiec od lat obserwuje osoby z tzw. błękitnych stref. Specjalista zdradził cztery ważne kwestie, które wydłużają życie.

Dr Michael Greger to lekarz oraz jeden z założycieli American College of Lifestyle Medicine, czyli Amerykańskiego Uniwersytetu Medycyny Stylu Życia. Napisał także 8 książek na tematy związane z jedzeniem, zdrowiem i medycyną. Ponadto doczekał się tytułu bestsellerowego autora New Jork Times, a jego doświadczenie i wiedza skupiają się na obszarze żywienia i zdrowia publicznego. Dziś zdradza, które zwyczaje mogą wydłużyć nam życie.

Sekrety długowieczności. Jak dożyć 100 lat?

Ktoś powie, że długowieczność to wyłącznie zasługa genów. Owszem kwestie predyspozycji genetycznych mają duże znaczenie, niemniej nie oznacza to, że my sami nie mamy wpływu na zdrowie. Otóż dr Michael Greger karierę skupił na badaniu, analizowaniu i obserwowaniu tego jak określony styl życia wpływa na długowieczność.

Naukowiec nie ukrywa, że jest zwolennikiem zdrowej diety i aktywności fizycznej. Zdobyta wiedza pozwoliła mu ustalić jakie nawyki mogą mieć wpływ na długość życia. Dzięki temu osobiście wdraża cztery zasady, które jego zdaniem pozwolą żyć dłużej. Ważne jednak, aby przestrzegać ich każdego dnia. 

Warto podkreślić, że opisane niżej zwyczaje są powiązane z Blue Zone, czyli błękitną strefą. Tym określeniem opisuje się regiony, w których występuje największa liczba stulatków. Należą do nich między innymi takie miejsca jak Okinawa w Japonii, Sardynia we Włoszech, czy Ikaria w Grecji. 

Zatem jak dożyć 100 lat? Po pierwsze ważne są składniki w diecie. Dr Greger wskazuje, aby do jadłospisu włączyć owoce jagodowe, określony rodzaj warzyw, a także nasiona lnu. Specjalista wskazuje, że w błękitnych strefach ludzie w dużej mierze sięgają po rośliny strączkowe, orzechy czy nasiona. Jednym słowem stawiają na pożywienie, które wyrasta z ziemi i co ważne, ograniczają spożycie rafinowanego cukru, mięsa i przetworzonej żywności.

Dieta długowieczności. Kilka zasad

Jak informuje portal Business Insider, dr Greger poleca dietę, którą osobiście stosuje w oparciu o zdobytą wiedzę. Otóż lekarz zaznacza, że w dużej mierze stawia na posiłki roślinne. Każdego dnia sięga po owoce jagodowe oraz warzywa krzyżowe. Przypominamy, że do warzyw krzyżowych zalicza się kapustę, brukselkę, jarmuż, kalafiora, czy brokuły. Zawarty w ich sulforafan pomaga redukować stany zapalne i neutralizować toksyny. Natomiast wspomniane jagody bogate w przeciwutleniacze, zwalczają wolne rodniki, dzięki czemu łatwiej zatrzymać procesy starzenia.

Nie bez znaczenia jest również forma zdrowego śniadania. Dr Greger wyjaśnia, że na pierwszy posiłek najczęściej wybiera owsiankę z wiśniami. Dodaje do niej orzechy włoskie, pestki z dyni oraz odrobinę kakao. Dzięki temu nie tylko zyskuje pełnowartościowy posiłek, ale także zachowuje na dłużej uczucie sytości i nie naraża się na chęć podjadania niezdrowych przekąsek.

Kolejną ważną zasadą jest ruch. Lekarz zaznacza, że codzienne siedzenie przez 10 godzin znacznie zwiększa ryzyko przedwczesnej śmierci. Natomiast aktywność fizyczna nie tylko wzmacnia układ sercowo-naczyniowy, wpływa pozytywnie na narządy ruchu i zapobiega ograniczeniu sprawności, ale także zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworów. 

Wbrew pozorom specjalista nie stawia na skomplikowane treningi. Każdego dnia spaceruje po bieżni, pokonując około 20 kilometrów. Choć może się to wydawać niewykonalne, to tak naprawdę warto zacząć od minimalnego dystansu. Najlepszym rozwiązaniem będzie choćby prosty spacer o dystansie kilometra. Warto stopniowo zwiększać tempo i trasę. A w deszczowe dni oraz w okresie jesienno zimowym stawiać właśnie na bieżnię. Wbrew pozorom energiczny spacer nie musi nas nudzić. Wystarczy w tym czasie słuchać muzyki, czy oglądać ulubione seriale. 

Ostatnią istotną kwestią jest pora posiłków. Dr Greger zaznacza, że lepszym rozwiązaniem jest jeść w godzinach porannych, aniżeli wieczorem. Chcąc osiągnąć długowieczność, należy pamiętać o rytmie dobowym. Zaznacza, że przegląd badań naukowych z 2022 roku wskazuje, iż w grupie 485 osób zauważono pewną zależność. Otóż ci, którzy sięgali po jedzenie głównie we wczesnych porach dnia, unikając posiłków wieczorami, schudli więcej niż ci, którzy robili odwrotnie, choć ilość jedzenia była mocno zbliżona.

Magdalena Siraga