25-letni gwiazdor ujawnił, że zmaga się z nietypowym schorzeniem. "Niektóre dni są bardziej bolesne"

Lewis Capaldi ujawnił, że zdiagnozowano u niego rzadki zespół. O swoich problemach ze zdrowiem zdecydował się opowiedzieć, ponieważ bał się, że jego zachowanie może być źle odebrane. 25-latek wyznał, że dopiero uczy się życia z chorobą. A to wcale nie jest takie proste.

25-letni gwiazdor pochodzący ze Szkocji wyznał, że zmaga się z problemami zdrowotnymi. Capaldi przyznał, że zdiagnozowano u niego zespół Tourette'a. Zdecydował się opowiedzieć o swojej chorobie, ponieważ bał się reakcji innych ludzi na swoje zachowanie. Najbardziej obawiał się, że jego fani pomyślą, że bierze narkotyki.

Podejrzewał inną chorobę

O swojej diagnozie Lewis poinformował fanów podczas spotkania na żywo na jednym z popularnych portali. Mężczyzna wyjaśnił, że zawsze cierpiał na zespół Tourette'a, tylko dopiero poznał diagnozę. A teraz wszystko jest dla niego zrozumiałe.

25-latek przyznał, że z powodu choroby jego ramię często drży. Dodał, że początkowo myślał, że cierpi na chorobę zwyrodnieniową. Ale kiedy poznał prawdziwą diagnozę i zauważył drżenie w starych wywiadach sprzed kilku lat, wszystko nabrało sensu.

Capaldi powiedział o swoich tikach: "Najgorsze jest to, że kiedy jestem podekscytowany, to się pojawiają, kiedy jestem zestresowany, to się pojawiają, kiedy jestem szczęśliwy, to się pojawiają. To się dzieje cały czas".

"Niewiele się o tym nauczyłem"

Wokalista przyznaje, że życie z chorobą nie jest łatwe. A tiki sprawiają mu ból. - Niektóre dni są bardziej bolesne, a inne mniej. Wygląda o wiele gorzej, niż jest – tłumaczy.

Lewis uspokoił swoich fanów, że poza zespołem Tourette'a czuje się dobrze. Przyznał również, że rozumie ciekawość swoich fanów i pytania, jakie mu zadają. W obawie przed złą interpretacją swojego zachowania postanowił ujawnić, co stoi za jego nietypowym drżeniem.

25-latek najbardziej obawiał się, że ludzie pomyślą, że bierze kokainę. On sam dopiero uczy się życia ze swoją chorobą. Gwiazdor powiedział: "To nowa rzecz, tak naprawdę niewiele się o tym nauczyłem"

Wyznanie Lewisa spotkało się z pozytywnym odbiorem. Dyrektor generalna Tourettes Action Emma McNally pochwaliła piosenkarza za podzielnie się swoją diagnozą. - Im więcej osób mówi o zespole Tourette'a, tym więcej osób dzieli się swoimi historiami, tym lepiej. Diagnoza może być zniechęcająca – wyjaśniła.

Czym jest zespół Tourette'a?

Zespół Tourette'a jest zaburzeniem, które powoduje powtarzające się ruchy lub niepożądane dźwięki (tzw. tiki), których chory nie jest w stanie kontrolować. Osoba z tym zespołem może mrugać oczami, wzruszać ramionami, mówić obraźliwe słowa lub wydawać nietypowe dźwięki.

Mężczyźni są znacznie bardziej podatni na rozwój tego schorzenia niż kobiety. Zazwyczaj tiki ujawniają się u dzieci w wieku od 2 do 15 lat.

Na zespół Tourette'a nie ma lekarstwa. Wiele osób cierpiących na to schorzenie nie wymaga leczenia, ponieważ ich objawy są mniej dokuczliwe. Z czasem tiki mogą się zmniejszać lub chory może je lepiej kontrolować.

Patrycja Pupiec