Czy to zespół hyperandrogenny? [Porada eksperta]
Witam, mój problem jest dość szeroki, ponieważ borykam się z problemem długiego cyklu miesiączkowego, który trwa około 42 dni. Dodatkowo mniej więcej od 17 dnia cyklu mam bardzo silne brunatne upławy. Od roku wypadają mi włosy, pojawił się delikatny wąsik w okolicy ust oraz problemy z cerą. Tarczyca jest zdrowa. Zrobiłam badania hormonalne: Prolaktyna (PRL)-27,08 ng/ml przy normie nie będącej w ciąży: 2,8 - 29,2 ng/ml. Progesteron 8,97 ng/ml przy normie faza folikularna 0,15 - 1,4 ng/ml faza lutealna 3,34 - 25,56 ng/ml sr.cyklu 4,44 - 28,03 ng/ml Oraz testosteron 46,00 ng/dl przy normie 14,00 — 76,00. Czy wyniki są prawidłowe? Czy mimo, że prolaktyna jest w normie, może mieć jakiś negatywny wpływ na organizm ze względu na to, że jest w górnej granicy? Jakie jeszcze hormony można by zbadać? Wszystkie te objawy utrzymują się od ponad roku, kiedy to odstawiłam tabletki antykoncepcyjne. Bardzo proszę o odpowiedź, czy może mieć to jakiś związek z prolaktyną w górnej granicy albo niskim progesteronem? Pozdrawiam, Magdalena P.
Najprawdopodobniej ma pani zespół hyperandrogenny i stąd brak owulacji i niski progesteron oraz nieznacznie podwyższona prolaktyna. Powinna pani powrócić do dawnego leczenia, albo zwrócić się do lekarza ginekologa-endokrynologa, jeśli chce pani zajść w ciążę.
Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.
Inne porady tego eksperta