Witamina „słoneczna” zapewnia zdrowie układu sercowo-naczyniowego
Witamina D nazywana inaczej witaminą słońca jest niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, m.in. wspiera układ odpornościowy. Ale kiedy masz niedobór tego składnika odżywczego, mogą ucierpieć nie tylko twoje kości, ale także zdrowie układu krążenia. Oto najnowsze ustalenia naukowców.
Choroby układu krążenia są przyczyną zgonów na całym świecie, pochłaniając około 17,9 mln istnień ludzkich rocznie. Z badania opublikowanego na łamach „European Heart Journal” wynika, że niedobór witaminy D może zwiększać ryzyko wystąpienia chorób serca i układu krążenia oraz powodować wzrost ciśnienia tętniczego. Na to dowody znalazła grupa badaczy z University of South Australia.
Niskie stężenie witaminy D jest powszechne w wielu częściach świata. Jak pokazują dane zgromadzone w bazie UK Biobanku, 55 proc. osób ma zbyt niski poziom witaminy D (<50 nmol/l). Według najnowszego badania zbyt małe stężenie „witaminy słońca” wiąże się z konsekwencjami ze strony układu sercowo-naczyniowego. Z analizy wynika, że osoby ze zbyt niskim poziomem tego składnika, są dwukrotnie bardziej narażone na choroby serca. Naukowcy porównywali te wyniki z grupą pacjentów z optymalnym poziomem witaminy D we krwi.
Bardzo ważna do zachowania zdrowia
Główna autorka badania prof. Elina Hyppönen stwierdziła, że „docenienie negatywnego wpływu niedoboru witaminy D na zdrowie serca i w ogóle zrozumienie związku między tymi dwiema rzeczami mogłoby pomóc zmniejszyć globalne obciążenie chorobami sercowo-naczyniowymi”. Dodała, że jest to szczególnie istotne, biorąc pod uwagę skalę tego śmiertelnego zagrożenia.
Naukowcy radzą uzupełniać niedobór witaminy D, aby uniknąć bardzo negatywnych skutków dla układu krążenia. Zwłaszcza osoby z ograniczoną ekspozycją na słońce (m.in. mieszkańcy placówek opiekuńczych) powinny zadbać o suplementację witaminy D.
Jak przekazała prof. Elina Hyppönen, podwyższenie poziomu witaminy D w granicach normy może korzystnie wpływać na wskaźniki chorób krążenia. Na podstawie tego wniosku uczeni oszacowali, że podnosząc stężenie witaminy D u osób z jej niedoborami do poziomu co najmniej 50 nmol/l, można by zapobiec około 4,4 proc. wszystkich przypadków schorzeń układu sercowo-naczyniowego.
W ramach badania przeanalizowano dane medyczne pochodzące od 267 980 pacjentów. Dzięki temu udało się naukowcom uzyskać solidne dowody wskazujące na związek między niedoborem witaminy D a chorobami układu krążenia.
Porady eksperta
Polecany artykuł: