NIK skontrolował kwestie żywienia w szpitalach. Wykryto nieprawidłowości, ale są i dobre wieści
NIK zajrzał do szpitali i - pośrednio - do talerzy pacjentów. Pod lupę wzięto m.in. pracę dietetyków układających szpitalne menu. Jak podczas kontroli wypadła jakość jedzenia w szpitalach? Wiadomo o kilkunastu wydanych po kontroli wnioskach.
NIK skontrolował szpitalne zamówienia jedzenia
Opolska delegatura Najwyższej Izby Kontroli skontrolowała opolskie szpitale. Z krytyką spotkały się procedury, jakie są stosowane przy realizacji zakupów żywności dla pacjentów. Jednak były i pozytywne wnioski: na plus oceniono fakt, że w szpitalach są zatrudniani dietetycy i dietetyczki, dbający o menu dla pacjentów.
CZYTAJ TEŻ: Pokazał śniadanie z polskiego szpitala. Ludzie nie mogli uwierzyć
Dietetycy w polskich szpitalach dbają o jadłospis
Kontrole przeprowadzono w czterech szpitalach: w Szpitalu Wojskowym w Opolu, Prudnickim Centrum Medycznym, Opolskim Centrum Onkologii, Brzeskim Centrum Medycznym.
We wszystkich wymienionych placówkach zatrudniana była wykwalifikowana osoba, specjalizująca się w dietetyce. Do zadań tych osób należało przygotowywanie zamówień, jeśli chodzi o żywienie w szpitalu, weryfikacja codziennego menu i kontrola jakości posiłków, zarówno jeśli chodzi o wartości odżywcze, jak i odpowiednią jakość przygotowania i temperaturę, w jakiej wydawano jedzenie do spożycia.
CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT: "Przełomowa" reforma w polskich szpitalach. Posiłki będą wąchane przed podaniem chorym
Naruszenia przepisów związanych z jedzeniem w szpitalach
Jednak nie wszystko spodobało się kontrolerom. Negatywnie oceniono schemat zamówień żywności dla pacjentów.
„Naruszenia regulacji prawnych stwierdzono przy sporządzaniu planu postępowań o udzielenie zamówień, przy szacowaniu jego wartości, opisie przedmiotu zamówienia oraz ustalaniu kryteriów oceny ofert” – wymienia NIK w raporcie.
Zwrócono również uwagę na fakt, że „niewłaściwie stosowano przepisy o zamówieniach publicznych zarówno w trakcie przygotowania, jak i prowadzenia postępowania o udzielenie zamówienia publicznego.”
Może to być dobra wiadomość, oznaczająca, że poza formalnymi uchybieniami, jakość jedzenia w polskich szpitalach się poprawia.
Nieprawidłowości formalne przy zamówieniach jedzenia w szpitalach
Były to jednak, co warto podkreślić, nieprawidłowości o wymiarze formalnym, jak m.in. nierzetelna ocena ofert, które przedstawiono jednemu z kontrolowanych szpitali. W efekcie, wybór padł na ofertę, która de facto nie była zgodna z warunkami zamówienia. Tę sytuację odnotowano w Szpitalu Wojskowym w Opolu.
Z kolei w Opolskim Centrum Onkologii niepokój wzbudził fakt, że niespełna 5 tys. złotych wydano niezgodnie z zasadami.
Natomiast zarząd Prudnickiego Centrum Medycznego nie ustalił w ogóle wartości zamówienia, po czym nie wyegzekwowano części kary naliczonej wykonawcy za to, że nienależycie wywiązał się z umowy. Do odzyskania pozostaje prawie 28 tys. zł.
Komunikat NIK zawiera również informacje o tym, że szpitale, które skontrolowano, dostosowały się do wszystkich pokontrolnych wniosków, których łącznie wydano 14 dla wspomnianych czterech placówek.